Po otrzymaniu odlewki spieszę pisać dla Was recenzję.
Primavera firmy Aire De Sevilla to prawdziwie mydlane azarazem kwiatowe, musujące, świeże pachnidło, przeznaczone na dzień (stosowaćodrobinę po porannym prysznicu), dla pań dojrzałych, które preferują spokojny tryb życia, bez niespodzianek. Dla ceniącychtrwałość, czystość , prostotę, nie pragnących i nie oczekujących żadnych zmian.
Owszem, to perfumy bardzo trwałe, ale ujawniające mylące nutyzapachowe białych lilii i… popiołu, choć tak naprawdę zawierają kwiatpomarańczy oraz jaśmin. W fazie początkowej niezbyt przyjemne, bo duszące, ostre, natomiast po około 15minutach „uspokajają się”, nieco przypominają Pure Poison od Diora oraz Glow od JLo (recenzje znajdziesz na blogu).
Dodać trzeba, iż nie są tak naprawdę obietnicą wiosny azapowiedzią jesieni, nie kojarzą się ani ze słoneczną Hiszpanią ani z gorącąmiłością, są bardzo przeciętne, niezapamiętywane, w nadmiarze męczą na potęgę, choćzmieszane z Fluo – Masaki, jeszcze jako tako dają radę. Okazują się byćsynonimem stagnacji, pogodzenia się z losem. Brakuje im tej subtelności,wyrafinowania, elegancji. Mogą uczulać skórę. Nie perfumuj tych miejsc na ciele,na których bardzo widać żyły. Primavera kosztuje 22 Euro (150ml).
Primavera firmy Aire De Sevilla to prawdziwie mydlane azarazem kwiatowe, musujące, świeże pachnidło, przeznaczone na dzień (stosowaćodrobinę po porannym prysznicu), dla pań dojrzałych, które preferują spokojny tryb życia, bez niespodzianek. Dla ceniącychtrwałość, czystość , prostotę, nie pragnących i nie oczekujących żadnych zmian.
Owszem, to perfumy bardzo trwałe, ale ujawniające mylące nutyzapachowe białych lilii i… popiołu, choć tak naprawdę zawierają kwiatpomarańczy oraz jaśmin. W fazie początkowej niezbyt przyjemne, bo duszące, ostre, natomiast po około 15minutach „uspokajają się”, nieco przypominają Pure Poison od Diora oraz Glow od JLo (recenzje znajdziesz na blogu).
Dodać trzeba, iż nie są tak naprawdę obietnicą wiosny azapowiedzią jesieni, nie kojarzą się ani ze słoneczną Hiszpanią ani z gorącąmiłością, są bardzo przeciętne, niezapamiętywane, w nadmiarze męczą na potęgę, choćzmieszane z Fluo – Masaki, jeszcze jako tako dają radę. Okazują się byćsynonimem stagnacji, pogodzenia się z losem. Brakuje im tej subtelności,wyrafinowania, elegancji. Mogą uczulać skórę. Nie perfumuj tych miejsc na ciele,na których bardzo widać żyły. Primavera kosztuje 22 Euro (150ml).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie artykułu. Zapraszam do skomentowania.