Były już perfumy o zapachu kału, bekonu i ludzkiej krwi. Teraz pora na zapach kobiecej waginy. Mam tylko nadzieję, że umytej!
"Wielkim" pomysłodawcą tego projektu z 2007 roku była firma Vivaeros, zajmująca się produkcją oraz dystrybucją gadżetów erotycznych. Perfumy otrzymały nazwę VULVA i wymagają delikatnego wstrząsania przed każdorazowym użytkiem, po to, by podnieść z dna najważniejszą nutę zapachową. Stworzenie tego zapachu miało być wyjściem na przeciw zapotrzebowaniom współczesnego świata. Kobieta maskuje swoją naturalną woń stosując różne syntetyczne specyfiki. Używając perfum VULVA zintensyfikuje męskie fantazje erotyczne. Cena: 25 Euro.
Zapach kobiecej waginy podbił już Europę i Zachód. Targetem są ponoć nie tyko mężczyźni. Z informacji podanych w internecie dowiadujemy się, że aromat VULVY najbardziej podoba się paniom homoseksualnym.
Foto ze strony: farm2.static.flickr.com
Strona oficjalna: www.vulva-original.com/gb
"Wielkim" pomysłodawcą tego projektu z 2007 roku była firma Vivaeros, zajmująca się produkcją oraz dystrybucją gadżetów erotycznych. Perfumy otrzymały nazwę VULVA i wymagają delikatnego wstrząsania przed każdorazowym użytkiem, po to, by podnieść z dna najważniejszą nutę zapachową. Stworzenie tego zapachu miało być wyjściem na przeciw zapotrzebowaniom współczesnego świata. Kobieta maskuje swoją naturalną woń stosując różne syntetyczne specyfiki. Używając perfum VULVA zintensyfikuje męskie fantazje erotyczne. Cena: 25 Euro.
Zapach kobiecej waginy podbił już Europę i Zachód. Targetem są ponoć nie tyko mężczyźni. Z informacji podanych w internecie dowiadujemy się, że aromat VULVY najbardziej podoba się paniom homoseksualnym.
Foto ze strony: farm2.static.flickr.com
Strona oficjalna: www.vulva-original.com/gb