Perfumy te wprowadzono na rynek w 2008 roku, są bardziej zmysłową i uwodzicielską wersją Happy Spirit. Polecam na wieczór. Jest bardzo wyjątkowy, gustowny, elegancki, daleko mu do banału. Zapewniam, że pomimo tak słodkich składników jak chociażby karmel i pralinki, HP MN wcale nie jest słodki, ciężki czy kleisty, da się wyczuć subtelny powiew pudrowej świeżości. Rozwija się pięknie na skórze, trwa i trwa. Niesamowite, ale aromat pierwszych nut przypomina mi jak pyszne może być drogie schłodzone czerwone wino, które sączyłabym w ogrodzie, podczas upalnej nocy. Później perfumy te stają się bardzo ciepłe, przepełnione namiętnością, młodością, magią. Piękne. Polecam tym paniom, które nie lubią się spieszyć!
Aktualizacja: mamy rok 2018 a tego zapachu już nie ma w sprzedaży.
Aktualizacja: mamy rok 2018 a tego zapachu już nie ma w sprzedaży.
nieporuczany
OdpowiedzUsuńnieposrebrzanie
OdpowiedzUsuńWysokiej jakości wpis
OdpowiedzUsuń