SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW
30 grudnia 2013
Magazyn Drogerii Hebe Styczeń 2014
18 grudnia 2013
3 najpiękniejsze Gwiazdkowe składniki perfum
20 listopada 2013
Zacznij zapachem i muzyką pokonywać stres
03 listopada 2013
Perfumy Battlefield 4 - Axe?
https://www.youtube.com/watch?v=l2tw5CWxFJk
01 listopada 2013
MAGAZYN Hebe Listopad - Grudzień 2013
25 października 2013
12 zasad: Jak przedłużyć trwałość perfum?
19 października 2013
WANILIA w perfumach
Piękna nazwa, piękny zapach - WANILIA.
[caption id="attachment_2901" align="aligncenter" width="425"] Źródło: getfit-getpaid.com[/caption]
Wanilia to rodzaj rośliny jednoliściennej z rodziny storczykowatych. Rośnie dziko w strefach tropikalnych Ameryki Południowej i Środkowej. Zatem wanilia jest storczykiem (orchideą) i co ciekawe, jej kwiaty wcale nie pachną. Dopiero owoc (wanilii płaskolistnej), mający formę długich strączków (zwanych laskami wanilii) wydziela cudowny, słodki, balsamiczny zapach. W całym "orchidarium" znamy ponad 100 gatunków wanilii.
Początek lat 90-tych ub. wieku ważnym czasem dla wanilii jako nuty zapachowej.
Wanilię dodajemy do słodkich wypieków, napojów, sosów. Także w perfumach ma swoje zacne miejsce. Często występuje (jako odpowiednik syntetyczny zwany waniliną) w parze z cynamonem, tworząc kompozycję niezwykle zmysłową, uwodzicielską, ciepłą, wielowymiarową. Aromat wanilii w perfumach przypomina niektórym odbiorcom zapach skóry, dojrzewającego koniaku a nawet metalu. U osób wrażliwych może wywoływać mdłości i/lub bóle głowy, u pozostałych redukuje stres i napięcie nerwowe. Mimo tego, wanilia w perfumach jest absolutnym fenomenem. Przywołuje miłe wspomnienia z dzieciństwa, utożsamiana jest z nieco spokojniejszymi latami 90-tymi w porównaniu do tętniącej agresywnością dekady lat 80-tych.
Zapach wanilii kojarzy się z czystością, prostotą, ciepłem, niewinnością, ale i zmysłowością, subtelnym seksapilem. Nie kojarzymy go z modą, zmianą wartości czy z pośpiechem. Ten aromat jest definicją spokojnego przemijania, pozbawionego złej energii. To jednocześnie powrót do czasów, kiedy nasza bezbronność nie przysparzała nam kłopotów.
[caption id="" align="aligncenter" width="207"] Thierry Mugler - Angel[/caption]
Polecam używać waniliowych perfum jesienią i zimą, by przywołać cudowne wspomnienia oraz przygotować się do wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia. Damskie propozycje perfumeryjne: Angel od Thierry Mugler i The One od Dolce & Gabanna. Urzekną swoją wyjątkowością i zniewolą. To propozycje zarówno dla nieśmiałych, delikatnych kobiet jak i dla stanowczych i odważnych, bowiem każdy z tych zapachów opowiada inną historię.
03 października 2013
Damskie Perfumy PRL-u
28 września 2013
Gazetka Hebe Październik 2013
http://issuu.com/drogeriahebe/docs/hebe_102013
18 sierpnia 2013
24 lipca 2013
Perfumy Puma i Dance Dictionary PUMA Sync
W maju 2013 Puma Fragrances wprowadziła dwa nowe zapachy PUMA SYNC - dla Niej i dla Niego.
Aby to uczcić marka przedstawia cyfrową platformę Dance Dictionary – zapewniającą rozrywkową alternatywę do zwykłych wiadomości tekstowych, tweetów oraz statusów, dającą inspirację nowej formie niewerbalnej komunikacji.
Puma SYNC Dla Niej: egzotyczna, owocowa kompozycja łącząca energetyczne nuty górne papai i mandarynki splecione z kobiecym sercem lotosu i kwiatu drzewa mandarynkowego. Te mieszają się z nutami bazowymi kremowego drzewa sandałowego i zmysłowego bursztynu otulonych aksamitem białej brzoskwini, która nadaje słodyczy i niewinności. Puma SYNC dla kobiet jest czysta, radosna i pełna zabawy. Natomiast Puma SYNC dla Niego z łatwością miesza świeże, pobudzające i aromatyczne nuty górne limonki, bujnych zielonych liści i bergamoty z nutami serca - rozmarynu, lawendy i geranium. Wszystko zaplecione wokół bazowych nut bursztynowych, drzewa guajac oraz drzewa cedrowego dodaje męskości, która jest mocna i pewna siebie.
Energetyczne zapachy, pobudzają do działania, do wyrażania siebie, a co jest najlepszą formą na to?
Oczywiście TANIEC!
WYTAŃCZ TO, CZEGO NIE MASZ ODWAGI POWIEDZIEĆ!
Dance Dictionary PUMA Sync, to internetowa platforma do przekazywania wiadomości, zmieniająca słowa w ruchy taneczne. Dance Dictionary przetłumaczy Twoje słowa na taneczne ruchy, które możesz wysyłać dalej swoim przyjaciołom poprzez ulubione strony społecznościowe.
Ambasadorem zapachów jest znany z poprzednich kampanii jamajski sprinter Usain Bolt, który twierdzi:
"Uwielbiam tańczyć! Jest to część mnie i nadal lubię chodzić na przyjęcia i próbować nauczyć się najnowszych ruchów.… Czasem gdy tańczę, nie wiem nawet jak ten taniec się nazywa po prostu to robię, to takie zabawne i przynosi mi wiele radości".
By zobaczyć taneczną wiadomość od sportowca bądź też wysłać swoją wejdź na: www.pumadancedictionary.com.
A w specjalnym tanecznym konkursie drogerii Natura, można wygrać kolację z przystojnym Maćkiem Musiałem. Maciek też stworzył specjalną wiadomość dla swoich fanów. Chcesz ją zobaczyć?
https://www.facebook.com/drogerienaturapl/app_151826181663970
http://www.youtube.com/watch?v=0GBRcr0xJNU&list=UUZq427EjGqUbV6pZIjEKkgg
14 lipca 2013
Oriflame Dancing Lady Hypnotic Night
18 czerwca 2013
Nowość od Oriflame: perfumetka Preppy Chic
Seria Very Me z Oriflame powiększa się o nowy zapach tj. dyskretną perfumetkę Preppy Chic. Propozycja charakteryzuje się mieszanką nut klasycznych i nowoczesnych.
W składzie znajdziemy aromaty różowego pieprzu, peonii i specjalnego gatunku róży zwanego bourbonia rose.
W ogóle słowo preppy oznacza charakterystyczny styl ubierania się w szkole (obu Amerykach) a dziewczyna Oriflame ubrana w klasyczny mundurek tchnie w strój nieco oryginalności, świeżości i blasku.
Do kompletu można będzie dokupić dezodorant w kulce, żel pod prysznic oraz balsam do ciała.
Zobaczcie TUTAJ cały katalog brytyjski. Mam nadzieję, że u nas będzie dostępny od 22 lipca 2013.
09 czerwca 2013
Oriflame - Oasis Warm Sunset
Jestem fanką zapachów Oriflame od lat, jednakże po propozycji zatytułowanej Oasis Warm Sunset nie oczekiwałam zbyt wiele, tak jak w przypadku chociażby świetnego M by Marcel czy ulubionego Volare Magnolia. Tanie, sezonowe propozycje nie zawsze zapadną w pamięci. Niemniej jednak z wielką chęcią sięgnęłam po ten zapach przepełniony wykwintnym bukietem jaśminu, ciepłem wanilii i drogocennym jasnym drewnem. Nie zawiodłam się pod względem doboru składników i potraktuję go jako ulubioną "sezonówkę" 2013 roku. Poniżej dowiecie się dlaczego.
Początkowo świetlisty, mocny i musujący, momentami łudząco przypomina perfumy Pink Sparkle marki Kylie Minogue. Bardzo szybko się rozwija a jego sprzymierzeńcem, jak sama nazwa wskazuje, jest ciepło. W kolejnych dwóch fazach na mojej skórze staje się pudrowy, subtelnie słodki, spokojny aż zupełnie gaśnie. Czasem kojarzę go z już nie produkowanymi a genialnymi - Indian Summer marki Priscilla Presley (choć składniki były inne).
Nuty jaśminu, wanilii i białego drewna są skumulowane i trudno wyczuć poszczególne. Wyczuwam też charakterystyczny aromat jabłek (nie ma w składzie), zbliżony do propozycji Celine Dion - Signature. Mimo wszystko zapach podoba się innym, nie drażni otoczenia, nawet najbardziej wrażliwe na pachnidła klientki (będące w okresie menopauzy) nie oceniają go bez zastanowienia jako "za słodki i męczący". Szybko skończyłam pierwszy flakon, trwałość bowiem nie zadowoliła mnie, musiałam doperfumować się kilka razy w ciągu dnia. Nie dla wybrednych, nie dla koneserów chyba, że chcą sobie zrobić chwilową przerwę od "ciężkostrawnych", piżmowych, oudowych zapachów.
Oasis Warm Sunset proponuję używać nad morzem, przed planowanym wyjściem na plażę o zachodzie słońca. Na rozgrzanej skórze pachnie przepięknie, bo delikatnie i zachęca do bliższego poznania kobiety, która go używa. To jest właśnie magia, która przyciągnęła mnie; to zapach wolności. Tak tęsknię za nią w ciągu wyczerpującego tygodnia w pracy.
Reklama w katalogu i w internecie jest cudowna. Rozbudza wyobraźnię. Marzę o długiej wycieczcie do ciepłych krajów.
Flakon o pojemności 30ml idealny do torebki. Niestety trafił mi się bubel, musiałam do góry nogami trzymać atomizer podczas aplikacji. Niestety często tak się dzieje przy perfumach za mniej niż 20zł.
02 czerwca 2013
Szok! Perfumy Jennifer Lopez - Love & Glamour w Oriflame?!
Szok! Stare perfumy Jennifer Lopez w Oriflame!
W 2010 Jennifer Lopez wypuściła zapach Love & Glamour pod swoim szyldem a w tym roku ten sam zapach znajdzie się pod szyldem firmy Oriflame (Katalog 10/2013). Początkowo myślałam, że jest to spóźniony żart z okazji 1-go kwietnia, ale przeglądając zapowiadany Katalog 10/2013 zaczynam w to wierzyć. Stare Love & Glamour zawierają w sobie nuty mandarynki, nektarynki, lilli wodnej, jaśminu, piżma i ambry. Jestem fanką zapachów Oriflame, mam kilka w swojej kolekcji:
http://perfumella.blog.pl/moja-kolekcja-perfum/
Tymczasem, porównajcie oba flakony.
Katalog Oriflame 10/2013: http://liderori.com/katalog-oriflame-strany/ukraina/nextnext.html
26 kwietnia 2013
Profesjonalny Stylista Zapachowy
22 kwietnia 2013
Jak przygotować się na rozmowę kwalifikacyjną do pracy w drogerii /perfumerii? (stanowisko Konsultant/Sprzedawca/Kasjer)
16 kwietnia 2013
Naomi Campbell - Naomi
Najstarsza propozycja Naomi Campbell pochodzi z 1999 roku, wciąż uznawana jest za flagową. Jak wieść niesie sygnowane przez nią zapachy odzwierciedlają jej złożoną osobowość, co więcej, czerpią inspirację z jej zmysłowości, szyku i elegancji. W 2010 roku firma Procter & Gamble wypuściła następny zapach zatytułowany po prostu Naomi, przeznaczony dla miłośniczek intensywnych i ciepłych nut. Hasło przewodnie brzmi dosyć przewrotnie, bowiem "Podążaj za swoimi instynktami". Jeśli osoby z Twojego otoczenia uznają Cię za sprytną i pewną siebie lub za "oazę spokoju", to niniejsze pachnidło będzie tych zalet dopełnieniem, przyjemnie dopasowuje się do dobrego nastroju. Nic dodać, nic ująć.
Co prawda wydaje się, że zapach jest jednostajny, nie ma wstępu ani zakończenia, lecz jeśli by "wziąć go pod lupę", początek jest świeży, energetyczny, dynamiczny, odpowiadają temu aromaty pudrowo - świeżej bergamotki, soczystej gujawy i maliny. W mgnieniu oka przywodzi mi na myśl nieco wcześniejszy Cat deLuxe With Kisses, w którym wyczujemy również bergamotkę i malinę oraz Contradiction od Calvina Kleina mimo, że ten drugi ma zupełnie odmienne składniki. Niemniej jednak, nieco później jest bardziej soczyście, wodniście i dosyć słodko, ale krótko. Elegancka róża potraktowana nietuzinkowo, bo w akompaniamencie delikatnej lilii wodnej... oba składniki odnajdziemy w nucie serca, lecz (jakkolwiek by niedorzecznie to brzmiało) są jakby zatrzymane, przytłoczone przez nuty początkowe. Spokój, ukojenie odnajdziemy w karmelu i wyrazistej, najbardziej wyczuwalnej wanilii. Kremowe drzewo sandałowe wtóruje, natomiast zapach świeżo zmielonej kawy ostatecznie nadaje całej kompozycji wigoru, uwalnia się dopiero po trzech godzinach, choć nie dominuje.
Naomi, jako codzienna propozycja do pracy bądź na niezobowiązujące spotkania, sprawdzi się idealnie. Zaskakuje trwałością, choć to tylko woda toaletowa. Poprawia humor, odpręża, ale nie porywa. Przyjemny zapach na każdą porę roku. Niniejsze pachnidło nie kipi zmysłowością, brak mu tajemniczości, nie jest ofensywnym wyzwaniem, skierowanym do kobiet, pragnących być dostrzegane, ale nawołującym do bycia sobą, a nie taką, jaką chcą je widzieć inni. Swoją kobiecość można wykorzystać w mniej wyrazisty sposób. Choć Naomi, jak wspomniałam na początku, to perfumy intensywne i ciepłe, nie są w żaden sposób intrygujące czy prowokujące, jednakże jest w nich coś, co może się spodobać. Prawdopodobnie ta nieskomplikowana "poprawność" bez tej całej przesłodzonej infantylnej otoczki. Ceny za flakon zależą od aktualnych promocji. Za 15ml zapłacimy nawet 10zł a za 30ml zapłacimy 55zł.
07 marca 2013
Jacques Battini Cosmetics
[youtube W3CqEKHhiGg]
Podejście firmy do klienta opiera się na partnerstwie, elastyczności, nie brakuje też innowacyjności i ciekawych idei, w wyniku czego, produkty znane są i co ważne - dostępne w kilkudziesięciu krajach świata. Pracownicy firmy odznaczają się wysokimi kwalifikacjami, podążają za zmiennymi trendami, dysponują wieloletnim doświadczeniem i niesłabnącą kreatywnością przy produkcji perfum, w związku z czym co roku wprowadza się nowe linie produktów, by do kolekcji perfum klientów nie wkradła się nuda. Marki perfumeryjne należące do dorobku JB Cosmetics to Jacques Battini Classic, Prestige by Jaques Battini, Jacques Battini with Swarovski elements (Crystal Edition) oraz marki premium tj. Fórsten & Johnsen i Toni Gard.
[youtube M0s8kX7bTcs]
Do moich ulubionych damskich propozycji należą Night Dream i Ruby Spark, które bardzo Wam polecam, jeśli Waszym celem jest pachnieć długo, intensywnie, elegancko i prestiżowo. Ja wykorzystuję moc niniejszych zapachów w każdej chwili, niezwykle efektownie podkreślam swoją wyjątkowość, te perfumy są najkrótszą drogą do świata emocji drugiego człowieka i istotnym elementem budowy mojego wizerunku.
[youtube MUzwhjrWlFA]
Muszę Wam też wyznać, ale firma oferuje coś więcej niż tylko perfumy. Pachnidła Jacques Battini to spełniona obietnica przekonania o życiu w luksusie, sławie, pięknu. Dla najbardziej wymagających klientów, którzy chcą pachnieć niepowtarzalnie, przygotowano specjalne, limitowane serie zapachów na zamówienie. Firma zaspokoi nawet najbardziej wybredne gusta mimo, iż tworzenie perfum to niebywale trudny i czasochłonny proces. Dla mnie brzmi niczym marzenie.
Jak narodziła się historia firmy Jacques Battini Cosmetics? J. Battini urodził się w 1948 roku na Korsyce, w rodzinie cenionego perfumiarza. Już od wczesnej młodości pragnął zrealizować swoje marzenie - odnaleźć prawdziwe piękno, wobec czego w wieku 18 lat wyruszył w swoją pierwszą wielką podróż dookoła świata. Towarzyszyła mu jedna myśl, chciał odmienić swoje życie. Nie zważając na przeciwności losu, odwiedził wiele krajów świata. Zdał sobie sprawę, że prawdziwe piękno drzemie w każdej kobiecie. Po powrocie na ukochaną Korsykę, Battini nie wahał się stworzyć niezapomnianych, unikalnych zapachów, w pełni oddających kobiece piękno. Do dziś możemy doliczyć się kilkuset wyjątkowych zapachów uwielbianych przez kobiety i mężczyzn na całym świecie.
Luksusowe propozycje Jacques Battini dostępne są w markowym sklepie internetowym. Serdecznie rekomenduję Wam ich perfumeryjną ofertę, zwłaszcza, że niebawem pojawią się nowe propozycje z serii Presitge, co więcej, wyrażam zadowolenie i słyszę same pozytywne opinie o firmie i rzeczonych produktach. Z racji tego, że wiosna za pasem, z pewnością znajdziecie ulubione perfumy w bogatej ofercie! Warto z pomocą cudownego zapachu pomóc sobie w realizacji planów i tworzyć własną markę - siebie a zapachy Jacques Battini umożliwią Wam to już od pierwszych chwil.
Link do sklepu: www.sklep.jacquesbattini.pl
Link do strony: www.jacquesbattini.pl
Link do Facebooka: www.facebook.com/jacquesbattini
06 marca 2013
Jacques Battini Perfumy Night Dream
17 lutego 2013
Avon - Sensuelle
Co jest istotą pięknego zapachu? Wspomnienia jakie przywołuje z zakamarków naszej pamięci, uczucia jakich pragniemy doświadczyć a może coś innego? Odpowiedzcie sobie w ciszy i skupieniu na to pytanie, natomiast ja przejdę do opisywania Sensuelle..
Po raz pierwszy poznałam Sensuelle 15 stycznia 2013 roku na prasowej premierze, o której pisałam TUTAJ. Od pierwszych akordów rozpoznałam w niniejszym pachnidle prawdziwie kobiece, zmysłowe, ciepłe i świetliste nuty zapachowe, przy tym podkreślające mój urok i anielską delikatność. Nic dziwnego, inspiracją do stworzenia Sensuelle była czysta skóra kobiety i jej naturalny blask, co czyni go zapachem intymnym, osobistym, "moim". Adresowany jest do kobiet pewnych siebie, realizujących się na wielu płaszczyznach jednocześnie.
Jeśli wierzyć innym opisom, cytrusowej świeżości w nucie głowy nadaje bergamotka, aczkolwiek na mojej skórze żadnej świeżości nie wyczuwam, jedynie białe piżmo (momentami pachnie jak szampon do włosów!), nieco gardenii tahitańskiej a całość określam jako ciepło - kremowo - pudrową kompozycję. Dodam, że początek Sensuelle czasem "na mnie" przypomina zapach zawartości leczniczego inhalatora bioparox (nieco mdły, słodki) a sam płyn po rozpyleniu na ciało jest suchy, pudrowy, nie pozostawia tłustej warstwy na nawet skórze normalnej, wchłania się w ekspresowym tempie, przez co jego trwałość zamyka się w trzech - czterech godzinach. Nie traktujcie powyższych skojarzeń za wadę Sensuelle. Po prostu, jak wszem i wobec wiadomo, na każdej skórze zapach inaczej się rozwija.
Mimo, iż Sensuelle kosztuje niewiele, bo w granicach 40 - 70zł za 50ml, używając go czuję się luksusowo i wcale nie sprawiła tego cała ta wysublimowana kampania reklamowa. W życiu czekamy na same dobre rzeczy a oczekiwanie jest piękne, jeśli połączone jest z pokorą i cierpliwością. Czasem chcielibyśmy mieć coś natychmiast. Zdarza się, że nawet ja miewam "słabe dni" i myślę, by wszystko porzucić, zamknąć się w czterech ścianach, jednakże to Sensuelle pozwala mi zatrzymać się na chwilę, zastanowić się; odkrywa przede mną swoje kremowe, kaszmirowe oblicze, dopasowuje się do emocji i potrzeb, nie jest ciężki, choć zmysłowości mu nie brakuje a dzięki niemu emanuję radością, wdziękiem i nie boję się stwierdzić, że w moim sercu wiosna trwa cały rok...
Sensuelle nie jest mocny, raczej przytłumiony i nieśmiały, miękki i świetlisty, pozostaje wciąż przy ciele, czeka aż go odkryjesz i pokochasz, albo znienawidzisz za tą oczywistość, niestanowczość i bezsprzeczność. Sprawia, że chce się dbać o siebie od stóp do głów, od nowa rozpocząć życie. Łudząco podobny do perfum Pur Blanca. Gdzieś w oddali szeptem mówi Madame Rochas...
[youtube rtZhti_xvfA]
Niech Sensuelle zagości na Waszej toaletce wiosną lub chłodnym latem a jeśli zimą, to tylko dlatego, żeby przypominał Wam o ciepłych, fantastycznych dniach, kiedy w Waszych ogrodach kwitły białe kwiaty. Zauważyłam, że podoba się raczej młodym, subtelnym kobietom za delikatność, natomiast panie dojrzałe uznają go bowiem za duszący, przesłodzony, o zbyt słabej mocy, aczkolwiek bardzo urokliwy, przypominający dzieciństwo. Ciekawe jak ocenię go za kilka czy kilkanaście lat?
Flakon, symbolizujący figurę kobiety, wykonany jest z matowego, przydymionego szkła o gładkiej, delikatnej teksturze. Wygodny w aplikacji, szkoda przechowywać go w torebce. Płyn jest jasnoróżowy a kiedy energicznie wstrząśniemy flakonikiem, wygląda jak szampan...
05 lutego 2013
Jak wygląda praca konsultantki Oriflame?
Wstępując do Klubu Oriflame jako konsultant/ka pragnąca z firmą związać się na dłużej powinnaś dysponować:
- określonym czasem jaki chcesz przeznaczyć na pracę
- motywacyjnym nastawieniem
- obranym celem, do którego chcesz dążyć
- drobnym nakładem początkowym (jeśli nie masz - Oriflame oferuje kredyt na zakup produktów)
Bez tych czynników nie zaczniesz działać skutecznie.
Jak zatem wygląda praca konsultantki kosmetyków Oriflame?
- rekomendujesz produkty z katalogu organizując spotkania indywidualne lub grupowe z klientkami
- polecasz produkty swoim znajomym i uruchamiasz pocztę "pantoflową"
- organizujesz spotkania rekrutacyjne dla nowych konsultantów jednocześnie odczuwając zaspokojoną potrzebę przynależności
- nabywasz doświadczenia w pracy z często wymagającym klientem
- testujesz nowe produkty, bo firma oferuje również próbki kosmetyków i perfum
- działasz w internecie
Pracę w Oriflame śmiało można dopisać do CV ( w zakładce hobby i pasje), jeśli kandydujesz na stanowiska związane z kosmetykami i obsługą klienta . Poszerza to horyzonty a pracodawca "widzi", że działasz a nie bezczynnie siedzisz w oczekiwaniu na jakąś ofertę pracy. Dzisiejszy rynek pracy jest bardzo wymagający a tylko najlepszym udaje się znaleźć pracę a taka mała adnotacja może pomóc.
18 stycznia 2013
Oznaczenia na perfumach
Eau Fraiche (EdF) - woda odświeżająca
Eau de Cologne (EDC) - woda kolońska
Eau de Toilette (EDT) - woda toaletowa
Eau de Parfum (EDP) - woda perfumowana
Parfum - perfumy właściwe
Extrait de Parfum - ekstrakt perfum
fl.oz. - fluid ounce - oznaczenie pojemności perfum w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych (uncje). W Polsce mamy oznaczenia w mililitrach)
Vaporisateur - atomizer - pojemnik nie zawiera gazu, zawiera pompkę mechaniczną, występuje np. w tzw. perfumowanych dezodorantach.
Spray - aerozol - pojemnik znajduje się pod ciśnieniem, system stosowany w dezodorantach.
Refillable - wymienny wkład - niektóre marki, np. Thierry Mugler w Womanity, oferują uzupełnienie perfum.
e - gwarancja, że paczkowany produkt spełnia wymagania określone w przepisach.