SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

19 października 2013

WANILIA w perfumach

Piękna nazwa, piękny zapach - WANILIA.




[caption id="attachment_2901" align="aligncenter" width="425"]wanilia w perfumach Źródło: getfit-getpaid.com[/caption]

Wanilia to rodzaj rośliny jednoliściennej z rodziny storczykowatych. Rośnie dziko w strefach tropikalnych Ameryki Południowej i Środkowej. Zatem wanilia jest storczykiem (orchideą) i co ciekawe, jej kwiaty wcale nie pachną. Dopiero owoc (wanilii płaskolistnej), mający formę długich strączków (zwanych laskami wanilii) wydziela cudowny, słodki, balsamiczny zapach. W całym "orchidarium" znamy ponad 100 gatunków wanilii.


Początek lat 90-tych ub. wieku ważnym czasem dla wanilii jako nuty zapachowej.


Wanilię dodajemy do słodkich wypieków, napojów, sosów. Także w perfumach ma swoje zacne miejsce. Często występuje (jako odpowiednik syntetyczny zwany waniliną) w parze z cynamonem, tworząc kompozycję niezwykle zmysłową, uwodzicielską, ciepłą, wielowymiarową. Aromat wanilii w perfumach przypomina niektórym odbiorcom zapach skóry, dojrzewającego koniaku a nawet metalu. U osób wrażliwych może wywoływać mdłości i/lub bóle głowy, u pozostałych redukuje stres i napięcie nerwowe. Mimo tego, wanilia w perfumach jest absolutnym fenomenem. Przywołuje miłe wspomnienia z dzieciństwa, utożsamiana jest z nieco spokojniejszymi latami 90-tymi w porównaniu do tętniącej agresywnością dekady lat 80-tych.


Zapach wanilii kojarzy się z czystością, prostotą, ciepłem, niewinnością, ale i zmysłowością, subtelnym seksapilem. Nie kojarzymy go z modą, zmianą wartości czy z pośpiechem. Ten aromat jest definicją spokojnego przemijania, pozbawionego złej energii. To jednocześnie powrót do czasów, kiedy nasza bezbronność nie przysparzała nam kłopotów.




[caption id="" align="aligncenter" width="207"] Thierry Mugler - Angel[/caption]

Polecam używać waniliowych perfum jesienią i zimą, by przywołać cudowne wspomnienia oraz przygotować się do wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia. Damskie propozycje perfumeryjne: Angel od Thierry Mugler i The One od  Dolce & Gabanna. Urzekną swoją wyjątkowością i zniewolą. To propozycje zarówno dla nieśmiałych, delikatnych kobiet jak i dla stanowczych i odważnych, bowiem każdy z tych zapachów opowiada inną historię.

2 komentarze:

  1. Wanilia - nie wyobrażam sobie świata zapachów bez niej, byłby on o wiele uboższy, a wszelkie wypieki byłyby zdecydowanie mniej smaczne ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam perfumy Avon "Perceive" Jest taki delikatny. Nigdy takich perfum nie spotkałam. Są tam zapachy : frezja, gardenia, biały pieprz, gruszka, goździk, śliwka damasceńska, orchidea waniliowa, piżmo, drzewo sandałowe.
    Boskie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
    http://wiolka44.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie artykułu. Zapraszam do skomentowania.

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024