Poznajcie zalety oraz moje zastosowanie uniwersalnego suchego olejku w sprayu ARTISTRY STUDIO z linii Parisian Style Edition. Polubiłam go bardzo od czasu premiery w Polsce, kto również zachwycił się jego walorami niech pamięta, że to produkt limitowany. Tylko u mnie na blogu dokładna recenzja tego produktu. Zapraszam do przeczytania i obejrzenia zdjęć.
Pisałam już kilka razy, że recenzuję na blogu tylko kosmetyki, które lubię, kupię ponownie lub zachwyciły mnie z jakiegoś powodu. Jeszcze nie tak dawno na rynku nie widziałam dobrego suchego olejku wielofunkcyjnego i szczerze powiedziawszy czekałam tak długo na cud. Kiedy się doczekałam, dosłownie zakochałam się, byłam pewna, iż firma Amway wypuszczając na rynek taki kosmetyk trafi totalnie w mój gust, również zapachowy. To jedna z nielicznych firm, która decyduje się w opisie kosmetyku podać pełny skład kompozycji zapachowej, dzięki czemu mam pojęcie, w jaki sposób rozwija się zapach.
I w tym momencie, jeśli ktoś z Was nie lubi mocno się perfumować, olejek od ARTISTRY STUDIO subtelnie perfumuje ciało i włosy, ale na tyle wyraźnie, że czujemy jego delikatną woń. Czyli mamy już dwie zalety, a zaczęłam od zapachu - subtelny i trwały zapach, utrzymujący się szczególnie na włosach.
Zanim jednak powiem o jego właściwościach odnośnie pielęgnacji skóry i składników odpowiedzialnych za zapach, skupię swoją uwagę na chwilę na włosach. Olejek pozwala rozczesać splątane kosmyki mokre i suche, nie powodując przetłuszczania się włosów, co więcej, wygładza pasma, nabłyszcza, zmiękcza, wnika w nie natychmiastowo i rozświetla. Po umyciu włosów, nałożeniu i spłukaniu odżywki, wycieram pasma ręcznikiem, na dłonie aplikuję 10 pompek olejku następnie nakładam wtłaczając we włosy i zawijam nowym ręcznikiem włosy na 10 minut. Po upływie tego czasu włosy są podatne na rozczesanie. Jeśli nie używam olejku na mokre włosy to wtłaczam już na wysuszone, co podkreśla ich świeżość i naturalne fale.
Zatem mamy kolejne zalety, tj. łatwe rozczesywanie mokrych włosów i podkreślenie fal.
Pomimo tego, iż jest to olejek suchy czyli po aplikacji szybko się wchłania i nie ma ciężkiej, gęstej konsystencji, to odradzam jednak używanie go najpierw na mokre i suche włosy, trzeba zachować jakiś umiar.
Używam go też do stylizacji brwi, włoski stają się optycznie ciemniejsze, odżywione, następnie stosuję cień do brwi, aby zamaskować prześwity.
Nie stosuję go na skórę twarzy, nie jest do tego przeznaczony.
Z kolejnych jego walorów trzeba podkreślić szybkie wchłanianie się, co za tym idzie, uczucie komfortu na skórze, natychmiastowe nawilżenie i wygładzenie skóry, bez potrzeby dokonywania kolejnej aplikacji choć fakt faktem, nie ma żadnych ograniczeń do stosowania.
Zero efektu tłustej powłoki na skórze, dzięki specjalnej formule na bazie olejków o niskiej masie cząsteczkowej kosmetyk daje uczucie lekkości bez ciężkiej powłoki. Dostrzeżecie optycznie jędrną, jedwabiście gładką i miękką w dotyku, rozświetloną skórę. Produkt został przetestowany dermatologicznie i alergologicznie, stosuję go po kąpieli, po depilacji, do relaksacyjnego masażu zmęczonych stóp / nóg, zamiast kremu do rąk, zawsze wtedy kiedy mam na to ochotę.
Podkreślić należy, iż olejek od ARTISTRY STUDIO nie zawiera parabenów, siarczanów, ftalanów, oleju mineralnego. W składzie znajduje się witamina A i E oraz naturalny wyciąg z lawendy, rumianku i lukrecji, a także naturalnie pozyskiwany olej sojowy, olejek jojoba.
Specjalnie na koniec zostawiłam kwestię zapachową niniejszego olejku. Czym marka ARTISTRY STUDIO inspirowała się tworząc piękny aromat kosmetyku?
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że jest to zapach charakterystyczny dla całej serii Parisian Style Edition, inspirowany słodkimi, maślanymi smakołykami z Paryża (francuskie makaroniki), artystycznym, wysublimowanym, wyjątkowym uczuciem jakie masz podczas spaceru w błyszczących światłach wieży Eiffla.
Kremowa, ciepła, subtelna woń świeżo ściętych kwiatów miesza się z zielonymi, nieco orientalnymi, ziołowymi akordami, zapewniając przyjemne, przytulne, zmysłowe doznania podczas stosowania.
Naprawdę Moi Drodzy, ale musicie wiedzieć, że jest to bardzo udany zapach, absolutnie nie drażniący, nieprzewidywalny, wiosenno - letni, odnoszę wrażenie, że jestem w kwiatowym azylu, niesamowicie mi się podoba i pierwsza styczność z tym produktem wywołała u mnie efekt WOW, bez dwóch zdań.
W dalszej części testowania odkrywały się przede mną zalety pielęgnacyjne i możliwość dowolnego stosowania (oprócz na twarz) preparatu, wspominałam o brwiach czy masażu stóp. Im nasza wyobraźnia dalej sięga, tym lepiej. Można spróbować połączyć go z perfumami i zobaczyć jak zmieni się zapach, z pewnością będzie trwalszy, ponadto kilka kropel można wlać do kąpieli stóp czy rąk tuż przed manicurem, świetnie nadaje się do odżywiania skórek wokół paznokci.
Pomysłów może być dużo dużo więcej. Ciekawe jakie Wy macie, jak stosujecie ten olejek?
Składniki zapachowe zawarte w olejku od ARTISTRY STUDIO przedstawiono w formie piramidy, tak jak przedstawia się perfumy.
Nuta głowy (podczas rozpylania olejku): świeże cytrusy i akordy ozonowe
Nuta serca (podczas masażu skóry): płatki jaśminu, orchidea, peonia, ylang - ylang, kwiat pomarańczy, tuberoza
Nuta bazy (po aplikacji kiedy się wchłonie): akordy kremowe, piżmowe, drzewne i ambrowe
Co do wydajności, to tak naprawdę zależy od częstotliwości i sposobu korzystania z niego. Może starczyć na dwa tygodnie przy używaniu go, np. 3 czy 4 razy w ciągu dnia plus dodatkowo na włosy a może i starczyć na kilka miesięcy, jeśli dozujemy go powiedzmy tylko na końcówki włosów, aby zapobiec ich przesuszeniu. To już kwestia indywidualna.
Podsumowując, warto zadać pytanie: dlaczego polecam Wam Kochani multifunkcyjny suchy olejek w sprayu od ARTISTRY POLSKA?
- Ma boski, kwiatowo - maślano - świeży zapach i chciałabym, aby w przyszłości firma Amway wylansowała takie perfumy
- Możliwość zastosowań jest nieograniczona, dzięki czemu używanie olejku jest czystą przyjemnością i nie nudzi się
- Posiada specjalną nietłustą formułę, wbrew pozorom solidnie nawilżającą i upiększającą skórę
- Fajnie, że jest w sprayu, mogę kontrolować dozowanie
- Na piękny efekt nie trzeba długo czekać, jest natychmiastowy
- Przydaje się zwłaszcza w podróży, bowiem zastąpi balsam do ciała, krem do rąk i stóp, odżywkę wspomagającą rozczesywanie pasm, co więcej, odświeży fryzurę, optycznie pogłębiając kolor włosów
- Skóra odwdzięcza się atrakcyjnym wyglądem, jest nawilżona i rozświetlona, pragnie jego więcej
Kochani, serdecznie rekomenduję ten olejek, faktycznie jest multifunkcyjny, sprawdził się u mnie pod wieloma względami, ma ładne i estetyczne opakowanie, które aż prosi się aby pomalować permanentnymi cienkopisami.
Ciekawy produkt, godny zwrócenia na siebie uwagi, łatwy w stosowaniu i przynoszący zadowalające rezultaty od zaraz. Dla kosmetycznych minimalistów, fanów ciekawostek i nowinek kosmetycznych.
Na koniec, już tradycyjnie, podaję informację, gdzie kupić opisywany suchy olejek: w sklepie internetowym Amway.pl oraz można zamawiać u niezależnych konsultantów Artistry (na dole sklepu podane są informacje) lub piszcie do mnie na maila madameperfumella@yahoo.com
PEŁNY SKŁAD UNIWERSALNEGO SUCHEGO OLEJKU W SPRAYU ARTISTRY STUDIO:
INGREDIENTS/INGREDIENTES/SASTOJCI/COCTAB/СКЛАД/ҚҰРАМЫ: ETHYLHEXYL PALMITATE, ISOHEXADECANE, ISODODECANE, DIMETHICONE, FRAGRANCE/PARFUM, SIMMONDSIA CHINENSIS (JOJOBA) SEED OIL, PHENOXYETHANOL, GLYCINE SOJA (SOYBEAN) OIL, RETINYL PALMITATE, TETRAHEXYLDECYL ASCORBATE, TOCOPHERYL ACETATE, ISOPROPYL MYRISTATE, CHAMOMILLA RECUTITA (MATRICARIA) FLOWER EXTRACT, GLYCYRRHIZA GLABRA (LICORICE) ROOT EXTRACT, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA (LAVENDER) FLOWER/LEAF/STEM EXTRACT, BENZYL SALICYLATE, LIMONENE, LINALOOL, CITRAL.
|
Mój instagram @madameperfumella |