Nie wyrażam zgody na kopiowanie i publikowanie u siebie zdjęć i tekstu z tego posta. O zgodę zapytaj na maila: madameperfumella@yahoo.com
Italian Garden, Japanese Garden, French Garden to najnowsze mgiełki do ciała wylansowane przez Jacques Battini Cosmetics, dedykowane na lato 2020.
Z przyjemnością przedstawiam wszystkie trzy, gdyż jest to od lat moja ulubiona polska firma zajmująca się produkcją i sprzedażą perfum damskich i męskich. O stosowaniu mgiełek do ciała pisałam wielokrotnie na blogu, w tym poście skupię się na trzech zapachowych nowościach Jacques Battini. Pojemność każdej buteleczki jest jednakowa czyli 200 ml, na każdej zawarto wzór budowli charakterystycznej dla każdego kraju oraz składniki zawarte w kompozycji. Mamy tutaj piękne mieszanki kwiatów połączonych z orzeźwiającymi owocami cytrusowymi. Ja ostatnio stosuję mgiełki na ubranie, mocniej wtedy pachnę i bez obaw częściej jej używam.
W kolejności - od najdelikatniejszej do najbardziej wyrazistej mgiełki:
Jacques Battini Italian Garden
Italian Garden czyli... włoski ogród. Podczas testowania wyczułam aromat cytrusów, róży, brzoskwini i melona, mgiełka jest świeża, dynamiczna, soczysta, z czasem przybiera charakter słodszej, gładkiej, cieplejszej, nieco pudrowej. Przyjemna w stosowaniu, lekka, zmysłowa. W oficjalnym składzie znajdziemy: cytrusy, akordy owocowo - ozonowe, kosz dojrzałych owoców, jaśmin, różę, konwalię, irys, ambrę, akordy piżmowe i drzewne.
Jacques Battini Japanesee Garden
Japanese Garden czyli... japoński ogród. Mój faworyt z całej linii, również pod względem opakowania, używam jej najczęściej. Średnie natężenie, nie jest ani zbyt mocna ani zbyt lekka, płynie z niej zmysłowość, pachnie maślano - kremowym kwiatem wiśni i piżmem, czuję również na sobie nutki słodkie, waniliowe, jaśminowe. Bardzo radosna a jednocześnie relaksująca. Co znajdziemy w składzie? Frezję, akordy ozonowe, kwiat wiśni, kwiat lotosu, słodkie piżmo.
Jacques Battini French Garden
French Garden czyli... francuski ogród. Niniejsza mgiełka należy do kategorii aromatic fougere. Z czym kojarzy się Wam Francja? Czy tak jak mi, z ogrodami różanymi? Niniejsza mgiełka pachnie na mnie lawendą, peonią, lilią, różą. Ma ostrzejszy aromat niż Italian Garden i Japanesee Garden, wyrazista, chłodna, świeża, pobudzająca, bez typowo słodkich nut. W składzie mgiełki znajdziemy: różę, jaśmin, fiołka, frezję, pudrowe nuty piżmowe, akordy drzewne.
Przedstawiłam w tym wpisie Jacques Battini mgiełki do ciała 2020. Która Waszym zdaniem najciekawsza?
Jeśli będziecie w drogerii Hebe, sprawdźcie koniecznie całą ofertę mgiełek do ciała Jacques Battini. Myślę, że firma stała się już pionierem na polskim rynku jeśli chodzi o takie produkty a przy tym bardziej atrakcyjne cenowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za przeczytanie artykułu. Zapraszam do skomentowania.