Witajcie w kolejnym wpisie na Perfumellablog.pl. W marcu jest co świętować, najpierw Dzień Kobiet a dziś - 21 marca - pierwszy dzień kalendarzowej wiosny 2023 i Międzynarodowy Dzień Perfum.
Nie chcę rozpisywać felietonów, bo wiem, jak bardzo mało czasu ma każdy z nas, poza tym długie maratony słowne nie mają w dzisiejszych czasach sensu, stają się niemodne (teraz na topie są 2 sekundowe filmiki na tiktoku lub reels na insta), po co więc przewijać tekst poszukując grubej czcionki, skupię się zatem tylko na konkretach.
Kto ustanowił Międzynarodowy Dzień Perfum?
P.S. I nie mówi się "dzień perfumy/perfumu" tylko Dzień Perfum.
Na początku lat 80tych ub. wieku producenci perfum ustanowili ten dzień, gdyż chcieli uczcić fakt, że zapach perfum poprawia nasze samopoczucie i generalnie życie. Dopiero w obecnych latach, poprzez "wirusowe" udostępnianie info w mediach społecznościowych data stała się viralowa.
Niemniej jednak zapach ma swoją historię, nie tylko w Biblii, gdzie pisano o zapachach i "mazidłach" olejkowych złożonych z płynnej mirry, galbanum, onycha, olibanum (aż 54 razy wspominane w księdze) posiadających znamienite właściwości dla każdego poziomu rozwoju człowieka - duchowego, emocjonalnego i fizycznego.
Perfumy z tymi komponentami dostępne są na wyciągnięcie ręki, warto spróbować i przekonać się "na własnej skórze" czy posiadają "magiczne" właściwości.
Co więcej, pierwszym zarejestrowanym chemikiem na świecie był twórca perfum - Tapputi, natomiast najstarsza perfumeria świata została odkryta na Cyprze, pochodząca z epoki brązu.
#nationalfragranceday
najpopularniejszy dziś hashtag na instagramie.
Jak uczcić Międzynarodowy Dzień Perfum 2023?
Darujmy sobie palenie świeczek, przesiadywanie przy płomieniu i kontemplację... Szkoda czasu. To idealny dzień na pójście do sklepu i zakup nowego flakonika, a wieść niesie, że te, kupione dziś w ciemno bardzo się spodobają. Ktoś sprawdzał? Dajcie znać w komentarzach.
Cześć Kasiu! Jako kobieta powiem, że podoba mi się, że jest takie święto, jak Międzynarodowy Dzień Perfum :) Ale niestety, ja go miło nie spędziłam :( Po kilku pięknych, ciepłych i słonecznych dniach u mnie pada deszcz z przerwami i niebo zasnute chmurami :( Po za tym (i to jest ważniejsze, niż pogoda!!!) mój Mruczek dzisiaj miał wizytę u weterynarza. Kotek miał taki niewielki zabieg...
OdpowiedzUsuń