Jak pachną perfumy Antonio Banderas The Icon Splendid? Czy są trwałe?
Perfumy The Icon Splendid edp kupione całkowicie "w ciemno". Nowość rynkowa 2024, w mojej kolekcji pojawiły się w maju. Nie czytałam recenzji, nie sprawdzałam nut zapachowych, znałam tylko markę i poprzednie propozycje zapachowe dla kobiet. Sugerowałam się atrakcyjną ceną, ładnym opakowaniem, nazwą kompozycji i ogólnym wrażeniem kampanii reklamowej marki Antonio Banderas.
Czy się zawiodłam? Co do komozycji absolutnie nie. Mogłam przecież gorzej trafić. Niniejsze perfumy są słodkie, ciepłe, kobiece, trzymające się blisko skóry, bezpieczne dla otoczenia, aczkolwiek hiszpański pieprzny musujący styl i temperament sprytnie przemycono do środka. Jestem na tak, na codzień idealne, nazwa przekonuje mnie, żeby być najlepszą wersją siebie każdego dnia, na tyle ile mam siłę i potrafię. Flakonik jaki posiadam do 50 ml więc szybko się skończy przy moim częstym stosowaniu. Mam do niego zastrzeżenie. W korku znajdują się takie mikro plastikowe ząbki, pozwalające nasadzić go na atomizer, kiedy się złamią korek odpada. Buteleczka nie ma napisanego podtytułu Splendid, trudno ją rozróżnić od pierwszej The Icon.
Co do trwałości - zapach pozostawia wiele do życzenia. Nie jest wybitnie trwały, ale z drugiej strony, kto nie lubi mocnych zapachów lub uwielbia tak jak ja dużo używać perfum znajdzie zadowolenie. Ogólnie cieszę się, że perfumy The Icon Splendid znajdują się w moim zbiorze, najbardziej czuję w nich aromat mandarynki, piwonii, wanilii a przede wszystkim pralin. Piżmo kojarzone z metaliczną świetlstością nawet nie jest wyczuwalne w tle, zniknęło całkowicie, trzyma w ryzach pozostałe składniki, żeby harmonijnie się rozwijały.
Pozytywne nastawienie i piękny zapach perfum kluczem do sukcesu.
Według producenta niniejsze perfumy mają nastawić nas na osiąganie sukcesu, wszelkie powodzenie. Brzmi to wszystko rewelacyjnie, jak z marzeń, z nierealnego świata albo świata ludzi mega bogatych. Jaka jest jeszcze kobieta The Icon Splendid? Pełna siły, dynamiczna, naturalna, odważna i wolna.
Antonio Banderas The Icon Splendid:
- Nuta głowy: mandarynka, czarny pieprz, gruszka.
- Nuta serca: piwonia, kwiat pomarańczy, akord kwiatu gwajaku.
- Nuta bazy: drzewo sandałowe, wanilia, pralina, róża, piżmo.
Dzięki, za przeczytanie tej recenzji i do zobaczenia w kolejnym wpisie na MadamePerfumella.pl Pozdrawiam Was serdecznie.
K.
Kasiu, ten perfum też jest w mojej kolekcji :) Jak dla mnie jest w porządku i podoba mi się. Szczerze mówiąc znalazł się u mnie przez przypadek, bo dostałam kartę podarunkową do wykorzystania w Rossmannie. Znałam markę i dlatego wzięłam z półki, bo poprzednie mi się podobały. Mówiąc o opakowaniu też pozytywnie oceniam :)
OdpowiedzUsuńKasiu, pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci miłej niedzieli!!!