SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

22 kwietnia 2025

Algorytm Instagrama 2025 Czy to ma sens w perfumach i grach?

Algorytm instagrama 2025 przy prowadzeniu niszowego, perfumowo - growego profilu.


Witajcie Kochani, to jest temat dzisiejszego postu a mianowicie bardziej jako podsumowania niemal 10 lat odkąd jestem na instagramie @katarzynazamielska prezentując jako jedyna w polskim internecie i być może światowym, połączenie dwóch pasji jakimi są perfumy i gry video od wielu wielu lat. Post jest skierowany do takich osób jak ja, ale też zajmujących się innymi niszowymi dziedzinami - dla przykładu: kolekcjonowanie gier na stare konsole czy zbieranie długopisów znanej marki.

Wiem, że przypadkowo zaglądające do tego postu osoby, nie znające mojej historii, może powiedzą "zazdrościsz, że nie masz sławy", "normalności nikt nie lubi", "jesteś nudna" - ja kompletnie się tym nie przejmuję.


algorytm instagrama 2025

Foto stworzone przez AI.


Zasięgi postów.

Przy okazji pisania postu o kupowaniu perfum przy zarabianiu najniższej krajowej, wposminałam, że ludzie kochają życie typu instant, szybkie dostarczanie rozrywki. Dla przykładu, moja rolka z propozycją perfum, pokazaniem siebie od jak najlepszej strony zyskała nieco ponad 500 wyświetleń i zero reakcji, podobnie posty informacyjne o perfumach / grach pozostają obojętne, natomiast testowa rolka tzw. "głupotka" nagrana w celach humorystycznych, bez zawartej w niej prawdziwej wiedzy, zyskała ponad 600 tysięcy wyświetleń plus hejt. Przy okazji nie dochodzą nowi followersi, bo wstyd, bo po co dawać jej radość itp. takie jest myślenie widowni. 

Jak to widzi potencjalny reklamodawca? Uzna, że nie jest to profil wart obserwacji i współpracy skoro ma tak mało followersów mimo, że prawda jest bolesna - publikuje wartościowe treści. Kolejna prawda - ludziom nie chce się wyszukiwać profili - mają nadzieję, że przypadkiem natrafią na coś fajnego. Twórca treści eleganckich i merytorycznych, który przyjął sobie za cel: dotarcie do jak największej ilości pasjonatów jego niszy popada w social-mediową depresję i wypalenie. Wyobraźcie sobie, gdyby to był realny biznes, to byłby już bankrutem. Reklamy płatne przynoszą na chwilę więcej follow i wyświetleń, ale nie tyle, ile byśmy chcieli. 

Jak działa algorytm instagrama w 2025 roku?

Mówiąc o niszowych kontach takie jak moje, nie celebrytów z oficjalnym znaczkiem zauważyłam, że algorytm instagrama w 2025 roku analizuje post po publikacji przez maksymalnie 30 minut, następnie "ukrywa go" i nikt go już nie zobaczy póki nie wykupi się reklamy, oczywiście jeśli jest merytoryczny, przepełniony zachwytem i emocjami, historią i wspomnieniami, nawet przy wysokiej liczbie komentarzy i lajków. Inna sprawa, jeżeli rolka (bo rolki mają lepsze zasięgi) jest o piciu perfum, niszczeniu flakonów, niszczeniu konsol i gier, paleniu gier będąc nago lub wkładając sobie flakon w miejsca intymne, do tego wymachiwanie rękoma, porówywanie perfum i gier do śmieci, śmierci, zakładu pogrzebowego itp. to odrazu jest wielki hook i idzie w viral. To nie moje klimaty, nie mój target. 

Inne słowo niż degeneracja czyli upadek obyczajów nie przychodzi mi w tym momencie na myśl. Więc o łzy i depresję jak mówiłam łatwo. Dlatego apel do firm - nie patrzcie na zasięgi, nie patrzcie na liczbę followersów tylko na merytorykę. Czy chcecie być zareklamowanym na koncie pełnym followersów myślących jak zniszczyć dzieło sztuki jakim jest flakon perfum czy droga gra, czy jednak na merytorycznym, gdzie klient jest dojrzały i ma pieniądze dzięki swojej codziennej pracy?

Zapytałam chata gpt: dlaczego social media promują krzykliwość zamiast merytoryki?

To pytanie zadaje sobie naprawdę wiele osób – i nie bez powodu. Algorytm rządzi, algorytm promuje:


  • Zaangażowanie – lajki, komentarze, udostępnienia, zapisane posty. Często to „szajs” (czyli treści krzykliwe, kontrowersyjne, banalne) wzbudza najwięcej reakcji.

  • Częstotliwość publikacji i czas spędzony na koncie – jeśli ktoś wrzuca codziennie i ludzie długo siedzą na jego profilu (nawet scrollując bzdury), to algorytm to widzi jako „wartościowe”.

  • Łatwą przyswajalność – krótkie, proste, kolorowe. Treści, które nie wymagają skupienia i refleksji, „klikają się” lepiej.

  • Rozrywkę i emocje ponad wiedzę – coś, co wzrusza, śmieszy, szokuje, często przegania coś, co wymaga chwili skupienia czy refleksji.


Dalej....

Zapytałam sztuczną inteligencję jakby porównał na zdjęciu wszystko to, co napisałam w tym poście. Jestem zdruzgotana wynikiem. Zobaczcie poniższe zdjęcie.


algorytm instagrama w 2025

Foto stworzone przez AI.

Nie wstydzę się powiedzieć, że jestem załamana poziomem social mediów, nie jestem w stanie przebić się grzecznością, klasą, pasją, wiedzą i dobrymi jakościowo zdjęciami (zbierałam na najlepszy telefon na rynku kilka lat). Na początku mojej działalności na IG szło mie nieźle, nisza była walorem, prestiżem, później wszystko stanęło i tak jest do dziś. 

Dlaczego nadal publikuję? Dla tej garstki fanów perfum i gier video, którzy są ze mną od lat. Integracja z nimi następuje cały czas, wzajemnie odwiedzamy swoje profile z ciekawością co kto nowego zamieści. Nie mam pretensji do twórców bazujących na negatywnym wypowiadaniu się o perfumach i grach - bo znaleźli skuteczny sposób w swojej działalności i mentalnie zgadzają się z tym, co przekazują dalej (nie gryzie ich sumienie). 

Nie mam pretensji do instagrama, bo to jest czyjaś firma i my - użytkownicy musimy to poszanować i albo odejść albo być na najniższym szczeblu. Rozumiem to doskonale, często w prawdziwej pracy osoby na wysokich stanowiskach nie pasują a na niskich się marnują. Mimo wszystko - bardzo lubię instagrama i cieszę się, że takie medium powstało, inaczej nie byłoby przedłużeniem mojej blogowej działalności, nie poznałabym Was i nie widziałabym Waszych kolekcji perfum i pięknych screenów z gier video. U mnie nie działa storytelling, nie działają posty, np. top 5 faktów o frezji czy wieści o tym, że dany zapach przeniósł mnie do czasów dzieciństwa, nie działają zdjęcia flakonów znanych osobistości - a według zaleceń AI powinno być skuteczne. Przez wszystkie lata nigdy to się nie sprawdziło, sprawdza się na blogu. Człowiek zastanawia się "co jest ze mną nie tak, przecież jestem spoko?". Z jednym hasłem AI się zgodzę - iść swoją drogą, działam według swojego algorytmu. 

Na koniec...

Podsumowując, nie ma co narzekać. Tutaj moja nisza nie zarabia na siebie, sama finansuję sobie perfumy i gry lub dostaję w prezencie od rodziny czy znajomych, zbieram puste flakoniki dlatego moja kolekcja liczy 300 buteleczek, ale zyskuję chociaż kilku prawdziwych pasjonatów i miłosników mojej "twórczości". Kocham perfumy i kocham gry - jestem Madame Perfumella, znasz mnie i Ty. Świat perfum i gier zawsze mnie dostanie. Pozdrawiam Was serdecznie. Uwielbiam Was.

Kasia

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024