SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą artistry studio. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą artistry studio. Pokaż wszystkie posty

09 września 2024

I`M BEAUTY Mgiełki do ciała GLAM 2024

I`m Beauty Glam to nowe mgiełki perfumowane do ciała wydane w 2024 roku.

Każda z nich zawiera drobinki brokatu, działa odświeżająco i upiększająco. Jak pachną? Czy warto kupić?


i`m beauty mgiełki do ciała z brokatem 2024


Na blogu wielokrotnie mówiłam o zaletach mgiełek do ciała i chociaż jestem zdecydowanie team perfumy, nie pogardzę takimi produktami, gdyż bardzo często posiadają unikatowe kompozycje. 

Najnowsze produkty I`M BEAUTY Glam wydane w sierpniu 2024 mają przypominać o lecie, ale także sprytnie muszą się przenieść na nasze sylwestrowe kreacje. 

Jak najwięcej brokatu - tego od nich, zaraz po zapachu najbardziej oczekuję.



I`m Beauty Glam mgiełki do ciała:

  • Diamond - zawiera srebrny brokat. Pachnie świeżo, jest rześka i chłodna, trochę kokosowa i (uwaga) melonowo - ogórkowa. Momentami przebijają się różne cierpkie, niedojrzałe owoce i przekwitające słodkie kwiaty a wszystko jakby ułożone na drzewnej, kremowo - piżmowej bazie. Patrząc po składzie z tyłu opakowania zawiera m.in. nuty neroli (citrus aurantium peel oil), jaśminu (hexyl cinnamal) i paczuli (pogostemon cablin oil). Na samym końcu, w końcowej fazie, czasami przypomina mi się zapach Versace Crystal Noir.
  • Lemon Grass - również zawiera srebrny brokat. Kompozycja jest polecana przeze mnie na dzień, gorzkawa, zimna, ozonowa, w sam raz na upały, niczym musujący koktajl cytrusowo - owocowy. Faktycznie pachnie trawą cytrynową, miętą, limonką, cytryną, zieloną herbatą, lodem. Patrząc na skład mamy m.in. gorzką pomarańczę (citrus aurantium flower oil), akordy herbaciane (terpineol) i cytrynę (citrus limon peel oil). Jeśli lubicie takie perfumy jak Elizabeth Arden Green Tea, Killian Bamboo Harmony czy Masaki Matsushima Mintea to duże prawdopodobieństwo, że mgiełka I`m Beauty Glam Lemon Grass przypadnie Wam do gustu od pierwszych chwil.
  • Bright - złoty brokat. Pamiętacie perfumy Jacques Battini Magic? Uważam, że mgiełka Glam Bright będzie ich idealnym uzupełnieniem. Pachnie niczym zielone jabłuszko, melon, ogórek, również jest ozonowa, świeża, ale w stronę słodszą choć wciąż roślinną. Zajrzałam do składu - mamy tutaj różę, cytrynę i nuty drzew iglastych (pinene). Nie potrafię sobie przypomnieć żadnych perfum z mojego zbioru, do których byłaby podobna ta mgiełka.
  • Glossy - brokat złoty. Tutaj zaczynają się wieczorowe nuty, słodkie, zmysłowe, wyraziste, ciepłe, przeplatane akordami pudrowymi, bez dużej ilości cytrusów a przeważającą ilością nut drzewnych, kwiatowych, dojrzałych owoców czy innych składników występujących nawet w męskich zapachach. Zerkając na skład, niniejsza mgiełka zawiera m.in. goździki dodające lekkiego pudrowego charakteru i wspomnianą już dziś paczulę.
  • Fantasy - zawiera srebrny brokat. Jest to najpiękniejsza mgiełka z całej kolekcji Glam na 2024 rok. Najsłodsza, waniliowa, wieczorowa, sensualna, upojna, dosłownie smakowita, jak biała czekolada. Sięgam właśnie pamięcią do innych zapachów z mojej kolekcji i Glam Fantasy kojarzy mi się z mgiełką Jacques Battini Vanilla Kiss a także z perfumami Michael Kors Wonderlust Sublime i Halloween Mia Me Mine. W składzie omawianej mgiełki znajdziemy miks owoców i kwiatów oraz najbardziej wyczuwalną wanilię. Jest to propozycja odważna i prowokacyjna, dla kobiet chcących podkreślać swoją pewność siebie. Bardzo ładny zapach, pełny radości i tajemnicy zarazem.


i`m beauty mgiełki do ciała z brokatem

To już wszystkie mgiełki brokatowe I`m Beauty Glam. Mam nadzieję, że post spodobał się Wam i wybierzecie sobie coś dla siebie. Szczerze mówiąc kusi mnie, żeby używać ich również na włosy, ponieważ brokat pięknie się mieni, choć wiem, iż przeznaczone są tylko do ciała i na ubranie. Na wielkie wydarzenie skuszę się, tylko nie mówcie nikomu hi hi :) Odpowiadając na początkowe pytanie - warto. Ze względu na brokatowe drobinki dobrze trzymające się skóry.

Gdzie kupić mgiełki I`m Beauty Glam?

Rekomenduję skontaktować się bezpośrednio z producentem - na facebooku Jacques Battini.



15 marca 2021

Artistry Studio Los Angeles Edition - Wszystko o najnowszej linii do makijażu od Amway!

02.03.2021 r to ważna data dla wszystkich fanów świata beauty - polska premiera najnowszej linii kosmetyków do makijażu prosto od firmy Amway. 

Mowa oczywiście o marce Artistry Studio i edycji Los Angeles. Konferencja prasowa odbyła się online, przedstawiono wszystkie kosmetyki, ich zalety, właściwości, sposób używania. 

Pamiętacie mój post Zapowiedź jak pisałam, że mogę doczekać się oficjalnej premiery? 

W skład Los Angeles Editition wchodzą: 

  • Perfumy w kredce o nazwie Starstruck i Coastal Vibe
  • Błyszczyki olejkowe do ust Coral i Wave
  • Cienie do powiek w kremie z aplikatorem Sand i Sunset (Ppiasek i Zachód słońca - piękne nazwy, prawda?)
  • Mydła w kostce tradycyjne i pilingujące Pacific Sunset i Pacific Wave (najlepiej sprzedające się spośród całej serii)
  • Kredki do brwi Taupe i Brown
  • Rozświetlacz z balsamem w formie sticku Lights, Camera

artistry studio los angeles opinie


Najważniejsze informacje o nowej kolekcji Artistry Studio Los Angeles Edition:


  • Inspiracją do stworzenia LA Edition był aktywny i zdrowy styl życia
  • Kartonikowe metaliczne opakowania ozdobiono ilustracjami pewnych siebie kobiet w pięknym świetle i na tle przyrody autorstwa Roberty Zety
  • W kolekcji znajdują się produkty, które ODŻYWIAJĄ skórę za sprawą naturalnych składników, ODŚWIEŻAJĄ niczym fale u wybrzeży Pacyfiku, PRZYGOTOWUJĄ skórę, by cudownie lśniła w słońcu i błysku fleszy.
  • Kolor, pielęgnacja i zapach - 3 kluczowe cechy LA Edition - w składzie olej kokosowy, oliwa z oliwek, olej z pestek słonecznika, Witamina E, masło shea, masło z pestek mango
  • Wszystkie produkty Artistry Studio Los Angeles Edition nie zawierają parabenów i składników odzwierzęcych, są przebadane dermatologicznie i alergologicznie
  • Wodoodporne i niebrudzące formuły z myślą o aktywnym życiu

artistry studio los angeles edition opinie

artistry studio los angeles edition premiera produkty


Jak zapewne się domyślacie, to już moja ulubiona gama produktów rozświetlających skórę twarzy, odświeżających i perfumujących ciało. Cenię ją za naturalne odcienie, które można połączyć z intensywnymi z poprzednich edycji Artistry Studio. Również ciekawa jest forma podania perfum - w kredce, to dla mnie nowość, zaskoczenie. Moim faworytem jest błyszczyk Wave z olejkiem oraz wspomniane zapachy. Piękna kampania reklamowa daje namiastkę stylu prosto z LA oraz możliwość podejrzenia i podążania za tamtejszymi makeupowymi trendami. Czuję, że Los Angeles Edition będzie najlepiej się sprzedawać, tak jak szybko zniknęła edycja nowojorska i obecnie został tylko tusz do rzęs.

05 marca 2021

Artistry Studio Bangkok Edition Cienie do powiek w kremie

Co powiecie Kochani na cienie do powiek o formule kremowej? 

Marka Artistry Studio w ramach linii Bangkok Edition oferuje 3 trwałe metaliczne odcienie, od delikatnego po intensywne. Szybciej makijażu oka już nie można zrobić jak za sprawą cieni w kremie. Poza tym to świetna propozycja dla osób, które narzekają na zbieranie się cieni w załamaniach powiek, na spływanie ich i blaknięcie.

cienie do powiek w kremie artistry studio

bangkok edition cienie

Dostępne odcienie:

GOLD CRUSH - złoty, świetlisty, ciepły, przy ciemniejszej karnacji można nałożyć go jako rozświetlacz (ja jestem zwolenniczką różnych możliwości użycia jednego kosmetyku).

SMOKY NIGHTS - ciemniejszy brąz w stylu różowo - brązowe - złoto, ze srebrnymi drobinkami brokatu po roztarciu.

SILVER VIOLET - fiolet ze srebrnymi drobinkami, chłodny.

artistry studio bangkok cienie do powiek w kremie

gold crush artistry studio bangkok edition

smoky nights artistry studio bangkok edition

silver violet artistry studio bangkok edition

Nie wymagają pędzelka, aczkolwiek można również go użyć, próbowaliście na mokro? Może jako kreskę wzdłuż linii wodnej? Jak najbardziej do tego się nadają. Nałożone opuszkami palców dobrze się blendują wszystkie trzy, ale ja najczęściej używam pojedynczo lub max 2 naraz.

Właściwości kremowych cieni Artistry Studio Bangkok Edition:

  • Cienie połączone są z bazą , co zapewnia solidne utrwalenie makijażu na powiekach
  • Zero smug, bez rozmazywania, odporność na ścieranie
  • Nie blakną, nie zbierają się w załamaniach powiek
  • Utrzymują się na skórze dopóki ich nie zmyjemy
  • Gwarantowany natychmiastowy blask, rozświetlenie oka
  • Inspirowane bogactwem, złotem, światłem, barwami drogich kamieni zdobiących pałace i świątynie w Bangkoku
  • Miękka, kremowa, trwała formuła
  • Nie mają zapachu ani parabenów, zostały przetestowane pod kątem dermatologicznym i alergologicznym
gold crush silver violet smoky nights artistry studio bangkok edition

https://www.amway.pl/product/123031,rozswietlajacy-cien-do-powiek-artistry-studio-bangkok-edition-gold-crush

Jakie cienie do powiek najczęściej stosujecie? Przyznam, że takie w kremie są idealne dla początkujących w świecie makijażu, ale również dla zabieganych. Jedno pociągnięcie i makijaż oka gotowy.

10 lutego 2021

Porady makijażowe kiedyś a dziś

"Ja to lubię jak moja kobieta się nie maluje. Pościel nie jest brudna". - mówi Marcin (44).


Znajomi mężczyźni, z którymi rozmawiałam preferują u kobiet delikatne makijaże, niewidoczne, lekko podkreślające naturalną urodę a najlepiej w ogóle. Patrząc obiektywnie, niestety albo stety gust tych Panów utknął w latach 80tych ubiegłego wieku. Nie ukrywajmy, teraz owa delikatność w modzie nie jest, social media sprawiły, że nakładamy o wiele więcej produktów kolorowych niż kiedyś (kojarzycie te instafilmiki, gdzie płynne rozświetlacze i podkłady leją się po skórze hasztagowane jako satysfying video?), im więcej tym lepiej i popadamy w kompleksy zamiast zaakceptować siebie a przyjamniej chcieć i spróbować to zrobić. Zresztą z moich obserwacji wynika, że mężczyzna nie zwróci uwagi na nie umalowaną kobietę, zawsze kolor się wyróżnia i przyciąga wzrok więc ich wypowiedzi trochę bywają mylące choć niezwykle miłe.

Jakość cery kiedyś też była inna i nie potrzebowało się tyle produktów niż obecnie. Nie chodzi mi o dostępność a o potrzebę, potrzeba faktycznie teraz jest o milion razy większa, inne jedzenie wkładamy do żołądka, mniej śpimy, więcej pracujemy goniąc nie wiadomo za czym. Coraz więcej mamy przypadków przetłuszczającej się skóry, naczynkowej, przesuszonej czy trądzikowej. Brzmię znowu jakbym przekazywała wiadomości w TV, ale tak to jest, moi Drodzy.

Do napisania tego postu zainspirowały mnie Wasze wiadomości prywatne na instagramie po Retro Live oraz filmik na you tube przedstawiający podstawy makijażu profesjonalnego z lat 80tych, idealnego do biura, na co dzień, dla każdej kobiety. Ten look mi się podoba (link do filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=R5uUhHsubck), nie ukrywam i możecie nazywać mnie staromodną. Urodziłam się na samym początku tych barwnych lat i przypatrywałam się dorosłym kobietom jak się malowały, jak dbały o siebie. 

Przy okazji przedstawiam dwie propozycje ciekawych kosmetyków z marki Artistry i Artistry Studio, których chętnie używam.

Makijaż kiedyś a dziś - porady:


  • Dawny styl podstaw pielęgnacji przetrwał do dziś. Oczyszczanie, tonizowanie, nawilżanie. Rano i wieczorem. Zgodzę się z tym całkowicie.
  • Światło na wprost, nigdy z tyłu czy z boku. Ta zasada jest niezmienna.
  • Kiedyś też były bazy pod makijaż. Nazywały się "podkład pod podkład", tak naprawdę do Polski ten trend zaczął dochodzić w pierwszej połowie lat 90tych, kiedy ludzie montowali anteny satelitarne tzw. okna na świat. Dziś nie wyobrażamy sobie nie używać baz pod makeup, mamy obsesję na punkcie trwałości i "ważenia się" podkładu.

Jeśli chodzi o bazy marki dostępne w sklepie Amway.pl mam dwóch faworytów, BB beauty balm Artistry Exact fit oraz 2 in1 Perfecting Glow finish primer czyli bazę rozświetlającą. Nawilża skórę, tworzy gładkie, świetliste tło dla makijażu przedłużając działanie kosmetyków kolorowych, nadaje zdrowego wyglądu i wygładza skórę. Zawiera składniki pielęgnacyjne, m.in. wyciąg z granatu pozyskiwany z farm Nutrilite.

artistry studio baza pod makijaż rozświetlająca

https://www.amway.pl/product/124364,rozswietlajaca-baza-pod-makijaz-2-w-1-artistry-studio-shanghai-edition

  • Podkład sugerowano nakładać gąbeczką uprzednio zamoczoną w wodzie i odsączoną w chusteczce lub ręczniku papierowym. Czy teraz tak robimy? Jest gąbka "jajeczko" beauty blender i spryskujemy je wodą (najlepiej termalną). Look jest delikatniejszy. Osobiście nakładam taki produkt palcami, jest szybciej i w moim przekonaniu dokładniej.
  • Polecało się miksować dwa kolory i blendować.
  • Najbardziej spodobała mi się propozycja doboru podkładu jednej marki, dla uzyskania najlepszego efektu. Podkład nazywano fluid, było to w Polsce popularne.
  • Nakładać fluid najpierw na środek twarzy, następnie policzki, broda, czoło. Nie mam zastrzeżeń co do tego.
  • Różnica w aplikacji korektora pod oczy? Kiedyś nakładało się na samą dolną powiekę, co w efekcie dawało wygląd 'pandy", obecnie nakłada się "trójkątnie" w kierunku nosa. Polecano nakładać różne odcienie korektora na różne partie twarzy, obecnie stosuje się raczej jeden. Przetrwało do dzisiejszych czasów zaznaczanie tzw. "łuku kupidyna" czyli środka konturu górnej wargi, w celu optycznego powiększenia. To jak najbardziej fajny patent choć nietrwały.
Korektor Artistry Exact Fit Perfecting Concealer - o tym kosmetyku pisałam już wiele razy, bez niego nie wyobrażam sobie pełnego makijażu. Zawsze wybieram odcień Light, stosuję pod oczy, do rozmieszania zbyt ciemnego podkładu, używam po prostu tam, gdzie chcę zakryć niedoskonałości, sprawdza się wyśmienicie jako baza pod cienie do powiek, świetnie wygładza powierzchnię, idealnie dopasowuje się do skóry i odcienia karnacji. Najciemniejszym Medium Deep zaznaczam kontur twarzy i rozcieram.

korketor artistry



  • Jak nakładać puder sypki? Sądzę, że większość z Was ma duży, puchaty pędzel, którym omiata delikatnie twarz. W latach 80tych rekomendowano używać transparentnych, za pomocą dołączonej gąbeczki. Nasypać nieco pudru do wnętrza dłoni, zebrać gąbeczką i aplikować na skórę lekko dociskając. Przed zastosowaniem na powieki "rozruszać" je palcem i dopiero nałożyć puder. Zatem sypki puder nakładano płaską gąbką, puder w kamieniu pędzlem.
  • Róż do policzków to był hitowy produkt. Kiedyś aplikowano go po skosie od góry ku dołowi, teraz stosuje się chociażby metodę "dwóch palców". Przykładamy dwa palce przy nosie (wskazujący i środkowy) i nakładamy róż okrężnymi ruchami.
  • Spójrzcie na swoje oczy, czy są w 100% jednego koloru? Jeśli nie i widzicie poza, np. zielonym - złoty, brązowy, szary to właśnie takie odcienie cieni do powiek będą najbardziej pasować. Zgodzę się z tym całkowicie. Moje ulubione kolory to brąz, zielony, złoty, kremowy, czarny. Również kontrasty były kiedyś i są nadal modne. Do zielonych oczu cienie rdzawe, niebieskie, fiolety. Mówię to na swoim przykładzie, po wielu wielu latach kombinowania z tym rodzajem produktu.
  • Jeśli mówimy o ustach to nie zauważyłam spektakularnych zmian w sposobie malowania czy pielęgnacji. Nadal polecane jest obrysowywanie ust konturówką, aplikowanie korektor na wspomniany "łuk kupidyna".

Jak Wasze zapatrywania na obecny a dzisiejszy styl w makijażu? Który bardziej do Was przemawia?

Produkty z niniejszego postu znajdziecie na stronie Amway.pl

 

04 lutego 2021

Zapowiedź Artistry Studio Los Angeles Edition!

Pod koniec zeszłego roku marka Artistry Studio zaskoczyła mnie totalnie zapowiedzią nowej linii kosmetyków do makijażu w 2021 roku! 

Tym razem jedziemy do Los Angeles! 

Z oficjalnego teasera dowiadujemy się, że w ofercie będą dostępne cienie do powiek w kremie w opakowaniu z aplikatorem tak jak błyszczyk, produkt do policzków, błyszczyk do ust. Będzie złoty glow, naturalność, ale i odważne odcienie. Pamiętacie jedną z ostatnich limitowanych kolekcji od Artistry zatytułowaną Pacific Lights. To był hit, kosmetyki pełne blasku i liczę, że będzie podobnie. Już wyczekuję tych nowości, mam nadzieję, że szybko się w Polsce poajwią.

Więcej informacji będę podawała na instagramie / instastory @madameperfumella Zapraszam serdecznie do polubienia mojego profilu.

Przypomnę, że dotychczas Artistry Studio wydało takie serie jak NYC, Bangkok, Tokyo, Shanghai, Paris.

Też czekacie na Artistry Studio Los Angeles Edition?

artistry stufio los angeles edition


19 października 2020

Wszystko o kremach do rąk Artistry Studio Shanghai Edition

Marka Artistry Studio w październiku 2020 wprowadziła do Polski nową linię produktów kosmetycznych zatytułowaną Shanghai Edition. 


Poza perfumami w kulce i wspaniałymi bazami pod makeup, w ofercie znajdują się również perfumowane kremy do rąk, o których mowa w dzisiejszym wpisie.

http://www.perfumellablog.pl/2020/10/shanghai-edition-artistry-studio-premiera.html


kremy do rąk artistry studio


Każdy z trzech kremów do rąk posiada te same właściwości pielęgnacyjne, ale inną kompozycję zapachową, dzięki czemu mamy wybór w zależności od nastroju, ponadto świetnie korespondują z perfumami rollon.

Kremy do rąk Artistry Studio Shanghai Edition Soft As Silk - zalety i właściwości:


  • Poręczne, małe, ozdobne opakowania w rozmiarze podróżnym, 30g każde
  • Działanie regeneracyjne, odżywcze jeśli stosujemy je regularnie, wszystko dla jedwabiście gładkich dłoni
  • Lekka, szybko wchłaniająca się formuła, odświeża i nie pozostawia tłustych plam i nie ma efektu ściągnięcia
  • Dłonie nie lepią się, można od razu przystąpić do wykonywania czynności
  • Przynosi ulgę spierzchniętym dłoniom, zmiękcza je i nawilża
  • Kremy chronią przed szkodliwym wpływem środowiska
  • Zawierają wyciąg z owoców granatu z farm NUTRILITE (zapewnia ochronę antyoksydacyjną), w składzie również gliceryna, hialuronian sodu, żeń - szeń, zielona herbata, krokosz barwierski
  • Zero  parabenów
  • Zawsze występują trzy w zestawie, wobec czego to świetna propozycja na prezent, zresztą nawet opakowanie kartonikowe jest ładne
  • Ilustracje wykonała Cui Meng, każdy krem ma inną

Jak pachną kremy do rąk Artistry Studio Shanghai Edition Soft As Silk?


Lotus Blossom - kwiatowy, świeży, soczysty

Pomelo - owocowy, cytrusowy, chłodny, kwiatowy

Vanilla - ciepły, słodki, drzewny, kwiatowy


Producent podaje na stronie Amway.pl, że kompozycja zapachowa niniejszych kremów jest łagodniejsza niże perfum w kulce. Ja się z tym nie zgodzę. Przedstawione kremy pachną intensywnie i długo, poza właściwościami pielęgnacyjnymi owa trwałość zapachu jest również ogromną zaletą, lubię nakładać je również na skórę do ramion, mieszać z perfumami w kulce i tworzyć swoje własne warianty zapachowe. 

kremy do rąk artistry studio shanghai edition

Kremiki są fantastyczne Moi Drodzy, od opakowania po konsystencję, mają bardzo ładne, przyjemne zapachy, miłośnicy świeżości i słodyczy znajdą w nich swoje ulubione nuty. Najszybciej zużywam waniliowy (mój ulubiony), aby wydobyć resztę, po prostu przecinam tubkę. Opakowania zwracają uwagę, są inne niż widzimy zazwyczaj na sklepowej półce.

kremy do rąk artistry studio opinie

opinie kremy do rąk artistry studio


Gdzie kupić kremy do rąk Artistry Studio Shanghai Edition?

Więcej informacji znajdziecie w sklepie internetowym (link poniżej) i piszcie na maila madameperfumella@yahoo.com Właściwie to do kupienia tylko online, zatem w pewnym sensie są niszowe lub ewentualnie pytajcie u prywatnych przedsiębiorców Amway.

https://www.amway.pl/product/124368,jedwabisty-krem-do-rak-artistry-studio-shanghai-edition

 

02 października 2020

Premiera Artistry Studio Shanghai Edition Relacja z eventu

1 października 2020 to szczęśliwa data dla wszystkich fanów kosmetyków kolorowych, miała bowiem swoją oficjalną polską premierę nowa linia od Artistry Studio. 

Tym razem marka zabiera nas w podróż do Shanghaju, miasta posiadającego historię sięgającą 1000 lat. Jeszcze w lipcu wstawiłam na bloga zapowiedź nowości i najbardziej zainteresowały mnie perfumy w kulce - taki powrót do klasyki, niewiele firm decyduje się na stworzenie takich wersji perfum, brawo dla Artistry Studio!

O zaletach perfum typu rollon pisałam na blogu: 

http://www.perfumellablog.pl/2017/08/czy-warto-kupic-perfumy-w-kulce.html


Na evencie online przedstawiono całą kolekcję kosmetyków, makijaż z ich użyciem, porady jak stosować poszczególne produkty, łączyć je ze sobą i uniknąć efektu "puppy eyes". 

Wspaniały pokaz zwieńczyło mini - szkolenie chińskiego masażu dłoni z użyciem przepięknie pachnących kremów do rąk, oczywiście z Shanghai Edition. Dłonie są mapą energetyczną ciała, warto wykonywać codzienny ich masaż aplikując krem nawilżający. 

Zobaczcie kilka screenów ze spotkania i już wkrótce na blogu recenzje produktów, zapraszam na Perfumellablog.pl i instagram @madameperfumella


artistry studio shanghai edition premiera


shanghai edition opakowania

Shanghai Edition to piąty przystanek Artistry Studio. 

Do tej pory mieliśmy produkty inspirowane Nowym Jorkiem, Paryżem, Bangkokiem, Tokio. W Shanghaju znajdziecie zestaw trzech kremów do rąk, trzy zapachy kulkowe do wyboru, kryjące błyszczyki o matowym wykończeniu w czterech wariantach kolorystycznych, pisaki do kresek w trzech odcieniach, trzy zestawy cienie do powiek plus róż do policzków oraz dwie bazy pod podkład - matowa i rozświetlająca.

Gdzie kupić kosmetyki Artistry Studio Shanghai Edition? 

Piszcie na maila madameperfumella@yahoo.com 

Zobaczcie również całą kolekcję w sklepie internetowym Amway.pl/uroda


26 września 2020

Top 3 produkty Artistry Wrzesień 2020

Hej Kochani! Myślę, że wrzesień to dobry czas na podsumowanie moich Top 3 produktów z Artistry a jak wiecie ja kocham wszystko, co marka ma w ofercie, dlatego z ogromną przyjemnością piszę dla Was ten post. Nie mogę się doczekać testów najnowszych kosmetyków z linii Artistry Studio Shanghai Edition, o których wspominałam jeszcze w lipcu. Początek października to będzie wspaniały czas, wejdą nareszcie do Polski. 

http://www.perfumellablog.pl/2020/07/artistry-studio-shanghai-edition.html

Dziękuję @artistrypolska za zaproszenie mnie na to wspaniałe wydarzenie!!

Jeśli chodzi o makijaż to w tym miesiącu absolutnym hitem dla mnie okazał się kompakt - korektor, podkład, rozświetlacz z edycji Tokyo w odcieniu Shibuya Light. Bazowy, dla wygładzenia powierzchni skóry, nadania jej ładnego kolorytu i pięknego blasku. Już teraz mogę śmiało stwierdzić, że spośród tych trzech produktów zawartych w jednym opakowaniu, najbardziej przypadł mi do gustu zielony korektor, którym maskuję niedoskonałości a przede wszystkim sińce pod oczami. Zachęcam przeczytać całą recenzję dostępną na blogu.

http://www.perfumellablog.pl/2020/09/shibuya-light-artistry-studio-podklad-opinie.html

https://www.amway.pl/product/123827,korygujacy-puder-w-kamieniu-artistry-studio-tokyo-edition

artistry shibuya light kompakt gdzie kupić

Drugi produkt to niezastąpiona temperówka do kredek do oczu. Kosztuje niewiele bo tylko 15 zł, jest bardzo dobra i w kolorystyce klasycznej linii Artistry Signature. Temperowane kredki nie kruszą się, nie łamią, mają idealny kształt jak od nowości. Kiedyś, po roku 2000 firma Amway miała w swojej ofercie produkty marki E. Funkhouser i tam też była temperówka, wyobraźcie sobie, że mam ją do dziś! Temperówka Artistry Signature Color jest tak samo wyśmienita i również mam ją od lat! Testowałam kilka innych, ta jest najlepsza. Polecam!!

https://www.amway.pl/product/119592,temperowka-do-kredki-do-oczu-artistry-signature-color

najlepsze temperówki do kredek do oczu

Trzecim ulubionym we wrześniu 2020 produktem Artistry jest woda perfumowana Flora Chic. Zajrzyjcie koniecznie do wpisu poniżej. Zapach niezwykle elegancki i kobiecy!! 

http://www.perfumellablog.pl/2020/08/perfumy-flora-chic-artistry-polska.html

https://www.amway.pl/product/119630,zapach-dla-kobiet-artistry-flora-chic

artistry flora chic


Opisywane produkty znajdziecie na stronie Amway.pl, można również kupić u prywatnych przedsiębiorców. 

Piszcie na maila madameperfumella@yahoo.com jeśli interesuje Was któryś z kosmetyków. 

01 września 2020

Kompakt Artistry Studio Tokyo Edition Shibuya Light Recenzja

Marka Artistry Studio w swojej linii Tokyo Edition proponuje paletę do bazowego makijażu twarzy Correct & Perfect Face Compact. 

Kocham świat Artistry, cieszę się, że mogłam przetestować ten produkt i napisać dla Was o korzyściach podczas stosowania. 

artistry studio shibuya light

artistry studio shibuya light opinie

Posiadam odcień Shibuya Light, faktycznie lekki kosmetyk, moim zdaniem najbardziej uniwersalny pod względem kolorystycznym i najlepiej rozprowadzający się na skórze. Jak widzicie na załączonych zdjęciach, Artistry Studio oferuje nam wszystko, co jest potrzebne, aby nadać cerze piękny, świeży, wygładzony, elegancki look. 

Paleta odpowiednia dla każdego rodzaju skóry, formuła przetestowana dermatologicznie, alergologicznie, nie zawiera parabenów, nie zawiera talku, zapachu, ani składników pochodzenia zwierzęcego.

Opakowanie urocze, w prawdziwie japońskim stylu, wzór Japonek autorstwa azjatyckiej artystki Rumi Kuraji, która pragnęła odzwierciedlić piękno wiosennych kolorów, modne barwy Tokyo oraz własne pragnienie dzielenia się radością, szczęściem i dobrem poprzez sztukę. 

Kompakt kryje w sobie lusterko, gąbeczkę, podkład - puder oraz zielony i fioletowy korektor. Każda część posiada inne działanie.

 
podkład shibuya light artistry studio

podkład artistry studio

Podkład zapewnia ładne krycie, przezroczyste do średniego, maskując niedoskonałości, wyrównując koloryt cery, przywracając zdrowy wygląd. W przypadku odcienia Shibuya Light jego barwa zdecydowanie wpada w róż - beż, co można porównać z wariantem pastelowym, jeśli mówimy o klasycznych podkładach. 

Podczas aplikacji przyjmuje kremową konsystencję, staje się nawilżającą formułą, nie aż tak bogatą jaką ma na przykład podkład Artistry Youth Xtend, ostatecznie wykończenie jest suche, pudrowe, trwałe, ale rozświetlone. Najbardziej lubię go nakładać palcami, wklepywać i lekko pocierać tak jak krem, aczkolwiek specjalny pędzel do podkładu z Artistry świetnie się do tego nadaje, jeżeli nie preferujemy gąbeczek. 

Rozprowadza się intuicyjnie, ewentualna druga warstwa nie wygląda sztucznie, nie jest ciężki i zapychający. Myślę, że najbardziej przypadnie do gustu osobom o cerze mieszanej i tłustej z uwagi na pudrowy finisz. Dopasowuje się niczym druga skóra, nie spowodował u mnie żadnych podrażnień, jestem zadowolona z rezultatu. 

Delikatnie ciemnieje, dlatego polecam zaopatrzyć się w jaśniejszy odcień. Tak jak wspominałam - bezzapachowy, nie koliduje z uprzednio stosowaną bazą Artistry Exact Fit BB, niestety nie wiem jak w przypadku specyfików innych marek.

korektor artistry studio shibuya light

korektor artistry studio 2020

aplikatory artistry studio shibuya light

Kolor zielony korektora maskuje zaczerwienienia, nadaje się do ukrywania cieni pod oczami (tu przydaje się gąbeczka) oraz drobnych czerwonych plam, jego konsystencja jest kremowo - maślana, wykończenie subtelnie rozświetlające, nie zakryje nierówności, świetnie łączy się wymieszany z podkładem lub zaaplikowany oddzielnie. 
Natomiast korektor fioletowy rozjaśnia, rozświetla cerę dopasowując się do tonacji i osobiście najlepiej lubię wklepywać go na już nałożony podkład aczkolwiek producent poleca nakładać go najpierw. Jego formuła jest najdelikatniejsza, nie aż tak kremowa jak u poprzednika, nadaje się do rozświetlania wybranych miejsc na twarzy, np, okolice kości policzkowych. Widziałam kilka pań stosujących fioletowy korektor na czoło, policzki, brodę w celu zmaksymalizowania połysku. Imponująco to wygląda, ale całkowicie nie sprawdza się przy cerze naczynkowej, ten odcień podkreśla pajączki i zasinienia. 

Spośród tych trzech części najlepsze moim zdaniem działanie i wysoka ocena należy się... dla ultra gładkiego i komfortowego podkładu. 

Sądzę, że nie mając obu korektorów mogłabym poradzić sobie z niedoskonałościami, stosując drugą warstwę na najbardziej wymagające miejsca. Używając pełnego produktu, krok po kroku, z dokładnością i cierpliwością, uzyskamy modelowy efekt. 

Na Amway.pl czyli w oficjalnym sklepie internetowym dowiecie się więcej, również o składzie, ponadto dostępnych jest kilka wariantów kolorystycznych, wobec czego każda osoba znajdzie odpowiedni dla siebie. Najciemniejsze można zastosować do konturowania na mokro. Pozostaje do Waszej dyspozycji w razie pytań o rejestrację w sklepie i zakup.

Ja ze swojej strony serdecznie go polecam, spełnił moje oczekiwania, jestem zadowolona z końcowych rezultatów, idealnie komponuje się z moją skórą, mogę go zabrać ze sobą wszędzie a przy tym mieć satysfakcję, że mój wygląd jest naturalny i mieści się we współczesnych trendach, gdzie coraz częściej rezygnuje się z mocnych szminek czy wyrazistych cieni na powiekach.


Zajrzyjcie do mnie na instagram @madameperfumella oraz mój profil facebook Ambasadorki Artistry.

instagram madame perfumella

04 sierpnia 2020

ARTISTRY VIRTUAL BEAUTY Aplikacja

Nie zezwalam na kopiowanie tekstów i zdjęć oraz ich publikacje. Zapytaj o zgodę na maila madameperfumella@yahoo.com


Jak wiecie uwielbiam kosmetyki marki Artistry praktycznie od lat 90tych, od pierwszego momentu kiedy weszły do naszego kraju, śledzę wszelkie nowinki, pokochałam również najmłodszą markę Artistry Studio i wszystkie dotychczas wydane kolekcje makeupowe i zapachowe również. 

Aby być jeszcze bliżej tych produktów i nowości, pobrałam na telefon aplikację Artistry Virtual Beauty, dzięki której możemy dopasować dla siebie idealny kosmetyk i dowiedzieć się co nieco o trendach panujących w makijażu. 

aplikacja artistry virtual beauty


Jak korzystać z aplikacji Artistry Virtual Beauty?


Po instalacji ze sklepu, np. google play store lub apple store wybieramy ustawienia kraju, języka i czekamy na konfigurację. 

Po chwili otwiera nam się ekran główny a w nim kolorowa zakładka "Odkryj", w której prezentowane są nowinki, filmiki instruktażowe i najciekawsze propozycje pielęgnacyjno - makijażowe oraz można dobrać sobie odcień podkładu, szminki, kredki itp. oraz wykonać analizę skóry a następnie test wielokrotnego osobistego wyboru, złożony z kilku pytań, z którego dowiemy się, jaki produkt do pielęgnacji twarzy będzie dla nas najodpowiedniejszy. Fajne, niezwykle przydatne narzędzie do prowadzenia biznesu Amway, dla fanów marek oferowanych przez firmę i generalnie dla wszystkich poszukujących idealnych produktów kosmetycznych, makijażowych i perfumowych. 

madame perfumella bez makijażu




Więcej info o apce znajdziecie w artykule Amagram natomiast wszystkie recenzje produktów Artistry oraz Artistry Studio znajdziecie na blogu pod linkiem:


Produkty zamawiać możecie na maila madameperfumella@yahoo.com lub ze sklepu Amway.pl  



20 lipca 2020

Artistry Studio Shanghai Edition Zapowiedź

Kiedy piszę ten post, na instagramie już pojawiły się zapowiedzi najnowszej linii do makijażu Artistry Studio. Tym razem lecimy do Shanghaju a ja będę w zapachowym raju... Kochani, wygląda na to, że w linii będą aż 3 zapachy w kulce. Z oficjalnego trailera dowiedzieć się również możemy, iż pojawią się wspaniałe czerwone matowe produkty do ust i jedwabiste kremy do rąk. Musiałam Wam o tej wspaniałej nowinie powiedzieć! Jestem podekscytowana!!

Zapraszam na mój instagram @madameperfumella - tam na bieżąco, głównie w instastory pojawiają się nowinki! Nie mogę się doczekać kiedy nowości Artistry Studio Shanghai Edition zawitają do Polski!


artistry studio shanghai edition

artistry studio shanghai edition artistry polska

artistry studio shanghai edition 2020


Która linia Artistry Studio podoba się Wam najbardziej?

18 czerwca 2020

ARTISTRY LIVE INSTAGRAM

Moi Drodzy, jeśli tak jak ja kochacie kosmetyki Artistry i Artistry Studio, zapraszam serdecznie na mój profil instagram @madameperfumella 




Co pewien czas odbywają się cykliczne spotkania ARTISTRY LIVE, które organizuję wspólnie z ambasadorką marki Artistry - Kingą Szczotką. Kinga jest na instagramie pod nickiem @szczotking 

Podczas spotkań na żywo (raz u mnie, raz u Kingi) rozmawiamy przede wszystkim o naszych ulubieńcach miesiąca, niedawnych odkryciach kosmetycznych, nowościach, zapowiedziach, perfumach, makijażu, nutrikosmetykach, produktach dla panów. Wszystko obraca się wokół wyżej wymienionych dwóch marek. Rozmawiamy też o codziennym życiu, pracy, modzie - po prostu kobiece rozmowy o wszystkim, co w danej chwili nas zauroczyło, zaciekawiło, zaintrygowało itd. 

Informacje o kolejnych spotkaniach ARTISTRY LIVE @madameperfumella vs. @szczotking będą podawana na story obu naszych profili oraz w tym poście - będzie aktualizowany, zatem zaglądajcie. Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące produktów Artistry i Artistry Studio lub chcielibyście dokonać zakupów a nie wiecie w jaki sposób je nabyć (bo nie ma ich w sklepach stacjonarnych), piszcie najlepiej na maila: madameperfumella@yahoo.com

Pozdrawiam Was serdecznie, do napisania, do zobaczenia, do usłyszenia.

Kasia


NASTĘPNE - JUŻ 18ste! -  SPOTKANIE NA ŻYWO ARTISTRY LIVE @MADAMEPERFUMELLA VS. @SZCZOTKING ODBĘDZIE SIĘ W DNIU: 

28.02.2021 o godzinie 18:00.


15 czerwca 2020

Tusze do rzęs Artistry Studio Tokyo Edition Recenzja


Kolorowe tusze do rzęs powracają do łask w sezonie wiosenno - letnim 2020. 

W mojej kosmetyczce pojawił się błękitny Harajuku Blue i brązowy Harajuku Brown tusz Artistry Studio Tokyo Edition Oh So - Colorful Mascara. 


Marka postawiła na ciekawe opakowanie - tubkę w stylu "beauty-to-go", z której do samego końca możemy zużyć produkt. Jak dobrze mnie znacie lubię kontrasty więc pomyślałam sobie, że niebieski i brązowy uwydatni zielony kolor oczu ponadto dawno nie używałam innych niż czarny.

tusze artistry studio tokyo edition

harajuku brown tusz

artistry studio harajuku brown tokyo edition

Opakowanie 7ml, szczoteczka z włosia, dosyć szeroko rozstawione włoski i delikatny kształt klepsydry, dzięki czemu każda rzęsa, nawet ta najkrótsza jest uchwycona i podkreślona a uwierzcie mi, moje rzęsy nie są równej długości jak u lalki. Warto podkreślić, iż opisywane tusze równomiernie pokrywają rzęsy, pozwalają natychmiastowo uzyskać efekt większych oczu - ten trend inspirowany jest uroczymi postaciami z japońskich filmów anime, mających duże, kolorowe, błyszczące rzęsy. 

Polecam stosować najlepiej na bazę Artistry Studio Bangkok Edition Mscara Base Primer, co dodatkowo zwiększy działanie tuszu, utrwali, pogrubi rzęsy, wydłuży, nada głębi spojrzeniu. 

Tusz Harajuku Blue nałożony na klasyczny czarny  nie będzie tak wyrazisty, więc jeśli nie lubicie zbytnio ekstrawaganckich makeupoów, warto w ten sposób zacząć przygodę z niebieskim kolorem, z kolei zaaplikowany na końcówki rzęs nada rzęsom efekt ombre. A jakby tak mieć jeszcze tusz w odcieniu soczystej trawy i połączyć go z niebieskim? 

Kochani, przedstawiam Wam naprawdę dobre produkty, tusze pokrywają rzęsy olśniewającym kolorem, nadają im większą objętość, szczoteczka bardzo dobrze rozdziela i wyczesuje od nasady aż po końcówki, nadając idealny kształt włoskom, ponadto mają działanie pielęgnacyjne, zawierają bowiem witaminę E, panthenol i kwas hialuronowy. 

Formuła przetestowana pod kątem dermatologicznym, alergologicznym, nie zawiera parabenów, substancji zapachowych, składników pochodzenie zwierzęcego. 

Na pewno zachowam sobie chociaż jedną szczoteczkę do późniejszego rozczesywania rzęs w celu usunięcia nadmiaru tuszu lub rozprowadzenia odżywki, ewentualnie do układania brwi, aczkolwiek, tak już na marginesie, bardzo dobra szczoteczka do brwi jest w zestawie pędzli do makijażu Artistry, który dokładnie opisywałam jakiś czas temu na moim blogu, zapraszam do przeczytania:


harajuku blue


Każda z nas stosując tusze do rzęs od Artistry Studio Tokyo Edition stworzy swój styl nakładania, stosując przy okazji sprawdzone triki. Producent na stronie swojego sklepu internetowego Amway.pl podaje w jaki sposób najlepiej nakładać recenzowany kosmetyk:

  • "Najpierw nałóż tusz na wierzchnią stronę rzęs
  • Przeciągaj szczoteczką od podstawy do końca rzęs
  • Aplikuj tusz od wewnątrz oka do końcówek rzęs, czesząc je od podstawy aż po końce
  • W razie potrzeby obróć szczoteczkę, aby zapewnić równomierną aplikację
  • Rozdzielaj rzęsy podczas nakładania tuszu".


tusz do rzęs harajuku blue artistry studio


To co mi najbardziej podoba się w tuszach do rzęs Artistry Studio Tokyo Edition OH-SO-COLORFUL Mascara:


  • Przepiękny, intensywny, nie blaknący pod wpływem czasu odcień niebieskiego
  • Błękitny podkreśla zieloną tęczówkę sprawiając, że jest bardzo wyrazista i wpada w chłodniejszy odcień, natomiast brązowy będzie również sprzymierzeńcem niebieskich oczu, jego odcień jest bardzo głęboki, pięknie prezentuje się również bez stosowania cieni do powiek. Zawarto w nim subtelne, rozświetlające drobinki brokatu iskrzące się w pełnym słońcu oraz delikatne złote i różowe pigmenty, dzięki czemu w zależności od padania światła brąz przybiera nawet odcienie fioletu - bardzo ciekawy kolor
  • Kiedy tusze się skończą, tubki będę mogła rozciąć i wydobyć resztę zawartości
  • Fantastyczne działanie, bardzo ładny efekt końcowy, makijaż widać z daleka lub mieć naturalny look
  • Nie podrażniają oczu, łatwo się zmywają, np. płynem do demakijażu Artistry Eye & Lip makeup remover, nie powodują wypadania rzęs
  • Nie posiadam zalotki, zatem dla dodatkowego podkręcenia rzęs wyginam szczoteczkę na kształt litery L, łatwiej wtedy dociskać włosie do rzęs

Chciałabym, aby oba kolory na stałe zagościły w ofercie firmy. Ja lubię teatralny, przerysowany efekt, chcę żeby rzęsy były widoczne, wówczas, jeśli nie mam ochoty, nie muszę nakładać cieni do powiek. Z kolei innego dnia mam ochotę na delikatniejszy makeup. 

Zachęcam do przetestowania, tym bardziej, że przede wszystkim niebieskich odcieni tuszy do rzęs, w dodatku w tubkach na rynku jest stosunkowo mało. Fajnie jest zaszaleć z makijażem i w odbiciu lustrzanym zobaczyć inną wersję siebie. Nowy makeup, nowe kolory to czas na zmiany a wiadomo zmiany są tylko na lepsze. 

Recenzowane tusze możecie nabyć w sklepie Amway.pl lub bezpośrednio u prywatnych dystrybutorów firmy - piszcie na madameperfumella@yahoo.com. 

Informacji o opisywanych na blogu produktach możecie też zaczerpnąć instagramie @artistrypolska lub u mnie na @madamperfumella

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024