SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024

22 września 2020

Paco Rabanne Olympea Aqua Legere EDP Recenzja Damskich Perfum

Jeśli niniejszy post otworzyliście w telefonie komórkowym, polecam przestawić na  widok komputerowy (na samym dole postu jest link), tym sposobem macie dostęp do całej strony, w tym archiwalnych postów.

Linia Olympea od Paco Rabanne była dla mnie jedną z trudniejszych do zrozumienia, zaprzyjaźnienia się jeśli chodzi o mainstreamowe serie wydane na przełomie ostatnich 10 lat. Ktoś powie: "Ale jak to mainstreamowe, przecież to premium, nie obrażaj fanów zapachów". Pisałam już kiedyś, że dla mnie perfumy przestały już być towarem luksusowym, bo tak naprawdę za przysłowiowe parę groszy możemy mieć już ulubiony flakonik. Coraz częściej to nisza lub pojedyncze wydania stają się typowo premium. Luksusem dla mnie jest moment, w którym czuję dany zapach... Jak to jest u Was?

W dzisiejszym wpisie przedstawię wodę perfumowaną Olympea Aqua Eau De Parfum Legere, wydaną w 2016 roku, chcąc przekonać się na własnej skórze czy stanę się nowoczesną Wenus, rządzącą żywiołami. Sprawdźmy to!

"Poproszę tą zwykłą Olimpię", "Jest Olimpijka?", "Ma pani tą świeżą Olimpiadę co tak reklamują w telewizji i internetach?"- pytali klienci kiedy jeszcze pracowałam w perfumerii. "To sami klienci nadają takiego prostego znaczenia pachnidłom, stąd twoje myśli, że te markowe nie nadają się już na premium stuff" - skwitowała moja koleżanka. Coś w tym jest, aczkolwiek pomysły i nazwy jakie klienci nadawali marce Olympea były naprawdę zabawne. Miło wspominam te chwile, to był wspaniały czas móc z różnymi osobami porozmawiać o perfumach. Szczerze mówiąc niewiele osób wówczas pytało o Olympea Aqua zatem moje zainteresowanie tym zapachem wzrosło.

olympea aqua wycofany zapach

Kategoria do jakiej mogłabym przypisać Aquę to orientalna, kwiatowa, wodna. Jestem zaskoczona, że do stworzenia jej potrzeba było aż czterech perfumiarzy. Jak się okazuje, Aqua jest to (nie chciałabym tutaj ujmować tego nieelegancko - zlepek) zbiór, duch dawnych perfum, mieszanka kilku zapachów, jakie znacie na rynku i każdy z akordów, momentów jest jakby przypisany do danego autora, kojarzony z jego wcześniejszych dzieł. Zaznaczam, że jest to moje spostrzeżenie, moje odczucie, moje skojarzenie i zaraz wyjaśnię dokładniej o co mi chodzi, bo nigdy nie spotkałam się z czymś takim, testując tak wiele zapachów w swoim życiu. "Ale co Ty wiem o perfumach...?" - zapytają hejterzy.

Po prostu każdy z twórców oddał jakby cząstkę siebie do Aquy oraz nuty wiodące z konkretnych grup perfum, jakie stworzył kiedyś. Fanny Bal (znana z Lancome La Vie Est Belle Flowers Of Happiness - przydymiona świeżość), Anne Flipo (Paco Rabanne Lady Million, Lady Million Empire), Dominique Ropion (Burberry The Beat i Giorgio Armani Aqua Di Gioia - energia  zaklęta w zimnym, ostrym zapachu z musującą nutką, delikatną goryczką) oraz Loc Dong (Azzaro Wanted Girl, Beyonce Rise, CK In 2 U - trzy zbliżone do siebie klimatem zapachy, przywołujące smak pomarańczowych delicji szampańskich i generalnie pomarańczy, słodyczy spoczywającej na miękkim kaszmirze). 

W takiej kolejności rozwija się recenzowany zapach, przypominając o wymienionych kompozycjach, które z pewnością dobrze znacie i prawdopodobnie macie w swoich kolekcjach. Cytrusowy, balsamiczny, słodki, słony, wodny, świeży, przydymiony, ciepły, korzenny, miękki, gładki. 

Od debiutanckiej wersji różnią Aquę niuanse, owa słona, dynamiczna świeżość, szybko zaznacza swoją obecność i dobrze się nosi. Nie jest jednak zbyt "wodna" jak nazwa wskazuje przez co styl pierwszej Olympea zostaje całkowicie zachowany. Może tutaj sól (jeśli lubicie ten akord) nie przetrze szlaków to za jego sprawą kompozycja nabiera również nieco metalicznego wydźwięku, niektórym osobom z mojego otoczenia kojarzy się z klasyczną Lady Million tego samego projektanta. 

W składzie m.in. petitgrain - olejek z gorzkiej pomarańczy, chłodny imbir, egzotyczny jaśmin dodający słodyczy, sól, stonowana ambra, suche i mięciutkie drzewo kaszmirowe.

olympea aqua legere opinie


Czy woda perfumowana Paco Rabanne Olympea Aqua Legere jest trwała? 


Z przekonaniem stwierdzam, iż fantastycznie trzyma się na skórze i na ubraniu również, kosmiczna trwałość, jest wyczuwalna kilka godzin, ale jak już wiecie, z racji tego, że kocham perfumy lubię doperfumować się kilka razy w ciągu dnia, więc Olympea Aqua wibruje wokół mnie praktycznie przez cały czas. Ale na nią trzeba dnia, odpowiedniego "klimatu", nastroju, potrzeby, pewnej świadomości, że oto właśnie teraz chcę jej użyć, inaczej od razu mówię, będzie zbyt intensywna, może nawet przytłaczająca i "dusząca".

olympea aqua paco rabanne edp recenzja

Jeśli lubicie w perfumach różne "wątki" zapachowe jak słodko, słone, metaliczne, świeże, do tego harmonijnie przeplatające się między sobą, cenicie niekonwencjonalne aromaty, mocne, sensualne, upajające, "z ogonem", o pięknej projekcji otulającej zmysły a zarazem niebezpieczne, nowoczesne, "inne" niż klasyczne cytrusowe, takie, których nie stosuje się na co dzień tylko od wyjątkowych okazji, to prawdopodobnie Olympea Aqua będzie przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. 

Głębokie, niesamowicie trwałe, ciekawe, odpowiednio dozowane, dopasowane do chwili zapewnią Wam dobry humor. Ja osobiście poczułam się jak bogini mając na sobie Aquę. Gorąco polecam sprawdzić ten zapach i koniecznie dajcie znać co o nim myślicie.

21 września 2020

Odżywczy krem nawilżający Artistry HYDRA-V Recenzja

Jeśli niniejszy post otworzyliście w telefonie komórkowym, polecam przestawić na  widok komputerowy (na samym dole postu jest link), tym sposobem macie dostęp do całej strony, w tym archiwalnych postów.

Pamiętam doskonale oficjalną polską premierę nawilżającej linii Artistry HYDRA-V, która zwróciła moją uwagę swoimi pięknymi, nowoczesnymi, futurystycznymi, błękitnymi opakowaniami i formułami bogatymi w składniki aktywne. To już 5 lat linii HYDRA-V!!

http://www.perfumellablog.pl/2015/10/fotorelacja-premiera-kosmetykow-amway.html

Jako fanka marki, miłośniczka pielęgnacji, nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała każdego produktu po kolei. W dzisiejszej recenzji przedstawiam najbardziej nawilżający krem ever, to moje kolejne opakowanie a opinia po kilku latach jest niezmienna, czekałam tylko na odpowiedni moment, by napisać ją na Perfumellablog.pl a jego pełna nazwa to Artistry HYDRA-V Odżywczy krem nawilżający.

artistry hydra - v opinie

Od razu podaję link do sklepu internetowego, z którego kupuję, bo na pewno zapytacie.

https://www.amway.pl/product/117646,odzywczy-krem-nawilzajacy-artistry-hydra-v

W kartonikowym opakowaniu znajdziemy słoiczek kremu o pojemności 50ml, szpatułkę do higienicznej aplikacji oraz ulotkę. Po otarciu należy zużyć w ciągu 12 miesięcy. 

Pięknie prezentuje się na toaletce, aż przyjemnie się go używa. Zdecydowanie design, kolor, zapach kojarzy się z wodą, nawilżaniem, powiewem świeżości.


recenzja artistry hydra - v opinie

Najważniejsze składniki w niniejszym kremie:


1) Woda z fiordów norweskich - krystalicznie czysta woda lodowcowa głęboko nawilża skórę i odświeża, przefiltrowana przez specjalny pasek kwarcowy uważana jest za najczystszą wodę w Norwegii, zwiększona skuteczność dzięki składnikom przyciągającym wodę, np. hialuronianowi sodu czy glicerynie.

 

2) Himalajskie minerały z różowej skały - mają właściwości lecznicze i odżywcze, poprawiają transport wody, jej przechowywanie i zatrzymanie w organizmie, dzięki nim skóra wygląda młodziej.

 

3) Wyciąg z jagód acai - wiemy, że jagody acai cechują się naturalnie wysoką zawartością przeciwutleniaczy i korzystnych kwasów tłuszczowych, słyną ze zdolności do wchłonięcia ilości wody odpowiadającej dwukrotności ich wagi.


opinia artistry hydra - v opinie

Efekt odświeżenia, rozświetlenia, komfortu następuje od razu aplikacji, na efekty naprawdę solidnego odżywienia skóry musimy poczekać minimum 28 dni, wówczas następuje naturalny proces regeneracji naskórka. 

Na opakowaniu oznaczono kropelkami siłę działania nawilżającego, krem przeznaczony jest szczególnie do cery normalnej, suchej i bardzo suchej, konsystencja wbrew pozorom nie jest ciężka czy gęsta, jest lekka, kosmetyk nadaje się pod makijaż. 

Formuła bardzo szybko się wchłania, pozostawiając subtelny świetlisty film na skórze, przywraca blask, niweluje oznaki zmęczenia, działanie nawilżające utrzymuje się bardzo długo bo 24 godziny więc w przypadku odwodnienia czy stresu jest to wspaniała propozycja dla każdego. Stosuję na dzień i na noc, nie zawiera filtrów przeciwsłonecznych więc podczas dnia stosuję dodatkowo krem BB Artistry Exact Fit, o którym wielokrotnie pisałam na blogu. 

Odpowiednio nawilżona skóra jest odżywiona, gładka, jędrna, promienna, jedwabiście delikatna, pamiętać należy, by nasza pielęgnacja była regularna. Już po pierwszym zastosowaniu zwiększa poziom nawilżenia o niemal 200%, co tylko pokazuje jak szybko krem wchłania się przez skórę, co więcej przetestowano go pod kątem dermatologicznym, alergologicznym, nie jest komedogeniczny czyli nie blokuje porów skóry. 

Kochani, to bardzo fajny krem i polecam go z czystym sumieniem wszystkim osobom, chcącym zadbać o swoją skórę zaczynając od nawilżenia, bowiem nawilżenia nigdy dosyć i chyba nie muszę o tym przypominać. 

Piękny produkt premium, cudowny na prezent zarówno dla kobiety jak i mężczyzny, zdecydowanie mój faworyt spośród wszystkich propozycji marki Artistry działających nawilżająco jakie obecnie są w sprzedaży. Rekomenduję stosować osobom borykającym się z odstającymi suchymi skórkami na twarzy, zaczynającym walkę z upływem czasu, szukającym dobrego, wydajnego i nie zapychającego kremu pod podkład. Zobaczcie jaka oszczędność, mamy tak naprawdę jeden kosmetyk na cały dzień, coś dla osób aktywnych i minimalistów. 

Zapraszam do wysyłania wiadomości mailowych madameperfumella@yahoo.com jeśli chcielibyście dowiedzieć się o szczegółach zakupu.

artistry hydra - v opinie krem do twarzy

15 września 2020

Britney Spears Believe Recenzja Damskich Perfum

Wiecie, że nigdy nie oceniam zapachu bezpośrednio z flakonika czy tuż po aplikacji, nie oceniam też z próbek. Muszę mieć do  dyspozycji pełną buteleczkę. Zawsze daję mu szansę na rozwinięcie się, bo tylko wtedy poznam charakter, tajemnice jakie w sobie skrywa, pełnię, głębię, w jaki sposób działa na mnie i na otoczenie. 

W przypadku wody perfumowanej Believe z marki Britney Spears wydanej w 2007 roku było inaczej i nawet się przed tym specjalnie nie broniłam. W recenzji Chloe Nomade edp pisałam, że wiele osób porównuje ten zapach do męskich perfum, co jest dla mnie absurdem, natomiast Believe pachnie z flakonika jak dawna, klasyczna męska woda toaletowa, zaznaczam - z flakonika i nic nie wskazuje na to, by sięgnąć po tą kompozycję i uperfumować ulubione miejsca na skórze. Trzeba mu dać szansę, bo owo wrażenie jest nikłe, nie ma co nad tym się zastanawiać, trzeba po prostu użyć, by poczuć eksplozję dojrzałych, soczystych owoców. 

britney spears believe opinie 2020

Zielona zawartość doskonale odwzorowuje to, co w nim "zobaczymy", niektórym osobom ujawnia się jako kompozycja paczulowa, następnie owocowa, słodka, drzewna, tropikalna, balsamiczna, delikatna, zmysłowa. 

W składzie znajdziemy tangerynkę, gujawę, wiciokrzew, kwiat lipy, pralinki, paczulę, bursztyn. Całość według mnie jest mocno owocowa, lepka dzięki lipie, ale nie przesłodzona, bez tony cukry moi Drodzy, jest świeża dzięki, ujmę to, roślinnym składnikom a nie cytrusom jak to najczęściej bywa. 

Ciekawy, inny zapach, intrygujący, raczej odbiega od typowego mainstreamu, budzi zainteresowanie otoczenia. Owy męski akcent daje paczula, nie pachnie kolokwialnie mówiąc jak stęchła piwnica ani kadzidło, to doskonałe tło dla gładkiej, pysznej tangerynki i gujawy, które zdecydowanie są kobiecymi składnikami, nadającymi Believe powabu, uroku, świetlistości. Jeśli chodzi o trwałość to na mnie utrzymuje się niestety maksymalnie 2 godziny, na ubraniu nieco dłużej, używam ich naprawdę dużo, aby poczuć co mają "do powiedzenia". To jest mój pierwszy zapach od Britney Spears, jeśli będę miała okazję to na pewno spróbuję innych.  Są niepowtarzalne pod względem doboru składników, nieoczywiste, urocze i obecnie raczej mało popularne dlatego niniejszą recenzją chciałam Wam przypomnieć, że jeszcze istnieją. 

perfumy britney spears believe opinie

Pomimo tych zalet myślałam, że mnie czymś pozytywnym zaskoczą, chociażby trwałością, nie używam ich na jakieś ważne wyjścia, tylko na co dzień lub po porannym prysznicu. Może jedynie tym, że skoro są to perfumy celebryckie to z doświadczenia można zgadywać, że będą ostre i mega słodkie, a jednak takie absolutnie nie są. Nie czuję, żeby dodawały mi pewności siebie, to nie ta "waga" i styl. Mój flakonik jest o pojemności 100ml więc póki co zatrzymam się na tym i nie mam w planach kupna kolejnego.

britney spears believe opinie

07 września 2020

Katy Perry Indi Visible Recenzja Damskich Perfum


Woda perfumowana Indi Visible by Katy Perry została wydana w 2018 roku. To mój pierwszy zapach z tej marki i prawdopodobnie jeszcze nie ostatni. Kupiłam go po bardzo okazyjnej cenie w drogerii, za 30 ml zapłaciłam niecałe 30 zł więc uważam, że to super deal a przy okazji mam pachnidło to torebki w zgrabnym flakoniku.

Put the "U" in individual - to przesłanie umieszczono po bocznych stronach buteleczki, bowiem Indi Visible to zapach dedykowany indywidualistkom, influencerkom, kobietom czującym się wyjątkowo, mającym wpływ na innych. Najprościej ujmując ten przekaz - wyrazista indywidualistka.

Ze wszystkich testowanych z K. Perry to właśnie Indi Visible wydał mi się najmocniejszy, najtrwalszy, pasujący na chłodne jesienno - zimowe miesiące a jednocześnie najbogatszy pod względem mocy składników i sposobu rozwijania się. Co do ostatniej kwestii to nieco się rozczarowałam, bowiem na mnie pachnie przez cały czas tak samo, ale to nie znaczy, że brzydko i nigdy więcej po niego nie sięgnę. Jestem zdziwiona, że nie stał się zapachem uniseksowym, gdyż zawiera w sobie intensywne orientalne nuty, przenikające przez kwiatowe.

perfumy katy perry indivisible

recebzja perfumy katy perry indivisible

To kompozycja jedna z nielicznych testowanych przeze mnie w ostatnim czasie, która tuż na samym początku nie raczy nas cytrusową mieszanką wybuchową. Na starcie pojawia się różowy pieprz, jest musujący, ostry, chłodny, następnie słodka śliwka, mocno przesłodzona, następnie wanilia i wytrawny rum, nieco maskujący tą słodycz. 

Uwierzycie lub nie, to rum pozostaje na mojej skórze czy ubraniu najdłużej, stąd prawdopodobnie wrażenie, że niniejsza woda pasowałaby też do mężczyzny - jest domieszka drzewa sandałowego. 

Idąc dalej, kolejno pojawia się kwiat gardenii - absolutnie jej nie czuję, następnie kokos - praktycznie nie czuję chyba, że swoisty metaliczny powiew subtelnej świeżości to sprawka właśnie kokosa...? Na samym końcu pojawia się wspomniany drzewny, suchy akcent, przydymiona, świeża paczula, bób tonka, ale ujmę to ładniej - fasola tonka oraz krystaliczne piżmo. 

Z wszystkich składników, które ujawniają mi się najbardziej podczas stosowania Indi Visible to rum, wanilia, drzewo sandałowe oraz paczula.


perfumy katy perry indivisible opinie


Słodki - bo rumowo - waniliowy, a dalej, orientalny, balsamiczny, "puchaty", świeży - w każdym razie jednostajny, układający się blisko ciała. 

Jeśli lubicie kokosowe zapachy, polecam spróbować, nie wątpię, że możecie kokos bardziej poczuć niż ja i zapach będzie trafiony, w końcu każdy inaczej rozumie perfumy. Jeżeli nie lubicie słodkich, "ulepkowych" zapachów, w pewnym sensie monotonnych, nie zmieniających się, to trzymajcie się od Indi Visible z daleka. Natomiast jeżeli męski pierwiastek w damskich perfumach nie przeszkadza Wam, chcecie doszukiwać się świeżości w tej kompozycji, to za cenę około 30 zł warto przetestować.

blog perfumy katy perry indivisible

04 września 2020

Konferencja prasowa online Dermasonic Ultimate Eye

W dniu 3 września 2020 odbyła się konferencja prasowa online dotycząca urządzenia Dermasonic oraz najnowszej, specjalnej nakładki Dermasonic Ultimate Eye

O tym wspaniałym dodatku pisałam już w odrębnym poście - Informacje o Dermasonic Ultimate Eye, tym razem wypiszę w punktach kilka zalet działania. Przeczytajcie poniżej.


Działanie / zalety Dermasonic Ultimate Eye:


  • Stymuluje skórę, zapewniając jej nieustającą witalność
  • Wspomaga wchłanianie się kremu pod oczy, również głębszą penetrację kremów o gęstej formule
  • Działa chłodząco lub rozgrzewająco - w zależności od trybu jaki ustawimy
  • Umożliwia pielęgnację na 3 sposoby: łagodna galwanizacja, delikatna kuracja termiczna oraz mikrowibracje
  • Idealna do masażu relaksacyjnego okolic oczu
  • Można również stosować do trudno dostępnych obszarów, np. wokół nosa i tam, gdzie tworzą się zmarszczki mimiczne
  • Efekty jak z gabinetu SPA, a przy tym oszczędność pieniędzy
  • Wspaniały pomysł na prezent, generalnie z urządzenia mogą również korzystać mężczyźni

Zobaczcie Kochani zdjęcia z konferencji Dermasonic Ultimate Eye, więcej zdjęć plus video znajdziecie u mnie na profilu instagramowym, w kółeczkach archiwum Ultimate Eye i Artistry Wrzesień www.instagram.com/madameperfumella 

madameperfumella madame perfumella dermasonic ultimate eye

dermasonic ultimate eye konferencja andrzej sawicki

artistry polska dermasonic ultimate eye konferencja

pokaz działania dermasonic ultimate eye madame perfumella event

Gdzie kupić Dermasonic i nasadkę Dermasonic Ultimate Eye? 

W oficjalnym sklepie internetowym Amway.pl. Możecie również wysyłać zapytania na mojego maila madameperfumella@yahoo.com

https://www.amway.pl/product/297979,urzadzenie-do-pielegnacji-okolicy-oczu-artistry-dermasonic

Dziękuję za odwiedziny i lekturę wpisu, zapraszam również do przejrzenia innych postów dotyczących produktów firmy Amway.

http://www.perfumellablog.pl/search/label/amway

Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w kolejnym wpisie.

Kasia

02 września 2020

Dermasonic Ultimate Eye Informacje

Nowość Artistry. Specjalna nakładka na urządzenie Dermasonic stymulująca skórę, by zapewnić jej nieustającą witalność i wspomagająca wchłanianie się kremu pod oczy. Dermasonic Ultimate Eye premiera.


Zapraszam do przeczytania wpisu.


dermasonic  gdzie kupić ultimate eye


Urządzenie do pielęgnacji okolic oczu ARTISTRY™ Dermasonic Ultimate Eye to nowość od marki Artistry. Polska premiera miała miejsce 2 września 2020r.

Urządzenie ARTISTRY  Dermasonic

Aby przygotować skórę na przyjęcie produktów pielęgnacyjnych i wspomóc ją w procesie wchłaniania zawartych w kosmetykach składników odżywczych, projektanci ARTISTRY stworzyli Dermasonic. To innowacyjne urządzenie dostępne z trzema oddzielnymi głowicami: Głowicą z ultradźwiękową Szpatułką, Głowicą z Galwanicznym Jonem Dermalnym i nową nakładką Ultimate Eye, opracowane zostało z myślą o różnorodnych obszarach skóry twarzy, aby zapewnić jej profesjonalną pielęgnację w warunkach domowych.

Galwaniczny Jon Dermalny delikatnie stymuluje i masuje skórę na mikropoziomie, umożliwiając przenikanie produktów i serum marki ARTISTRY do jej głębszych warstw, dzięki czemu zwiększają ich skuteczność. Działa on w 6 trybach: liftingującym (LIFT), przeciwzmarszczkowym (WRINKLE), nasycającym witaminą C (VITAMIN C), nawilżającym (HYDRATE), rozświetlającym (RADIANT) oraz SIGNATURE SELECT, który wspomaga wchłanianie serum. Wszystkie tryby działają na zasadzie optymalizacji prądów jonowych.

Szpatułka ultradźwiękowa wytwarza wibracje dźwiękowe na poziomie 30 000 Hz wywołujące efekt strumienia perlistego podczas kontaktu z wodą lub tonikami marki ARTISTRY. Strumień ten wnika głęboko w pory skóry, oczyszczając je z zaskórników, pozostałości makijażu i nadmiaru sebum. 

gdzie kupić demrasonic ultimate eye


Zalety nakładki Dermasonic Ultimate Eye

Z kolei nakładka Dermasonic Ultimate Eye umożliwia pielęgnację delikatnej skóry na trzy sposoby: łagodna galwanizacja wspomaga wchłanianie składników kremów pod oczy, delikatna kuracja termiczna poprawia krążenie płynów w skórze, a mikrowibracje zdrowo stymulują skórę i zapewniają jej witalność. Wyjątkowo trwała głowica została powleczona rodem należącym do grupy platynowców odpowiednim do pielęgnacji delikatnej skóry okolic oczu. Urządzenie może pracować w dwóch trybach: włączonym („ON”), który poprzez działanie mikroprądów jonowych, mikrowibrację i kurację termiczną wspomaga wchłanianie produktów pod oczy ARTISTRY oraz wyłączonym („OFF”), który masuje skórę, zapewniając jej w ten sposób zdrową stymulację.

https://www.amway.pl/product/297979,urzadzenie-do-pielegnacji-okolicy-oczu-artistry-dermasonic

dermasonic ultimate eye premiera


Warto wspomnieć o skórze

Jedną z funkcji skóry jest ochrona przed czynnikami zewnętrznymi i zapobieganie utracie wilgoci i składników odżywczych. Warstwa ochronna skóry działa jednak tak skutecznie, że produkty do jej pielęgnacji pozostają jedynie w warstwie wierzchniej i nie są w stanie w pełni wykorzystać swojego potencjału. Ponadto cera w każdej części twarzy jest inna i wymaga różnych zabiegów. Skóra wokół oczu jest pięciokrotnie cieńsza od pozostałych części twarzy, a mniejsza ilość sebum i duża ruchomość zwiększają jej podatność na przesuszenie i powstawianie zmarszczek.

O kremach pod oczy marki Artistry napiszę na blogu w kolejnym poście dotyczącym sklepu Amway.pl a wiecie, że go uwielbiam, i z którego można zamówić oba wyżej opisane produkty. 

Ewentualnie piszcie Kochani na maila madameperfumella@yahoo.com chętnie udzielę Wam jeszcze więcej szczegółowych informacji.

dermasonic ultimate eye care

01 września 2020

Kompakt Artistry Studio Tokyo Edition Shibuya Light Recenzja

Marka Artistry Studio w swojej linii Tokyo Edition proponuje paletę do bazowego makijażu twarzy Correct & Perfect Face Compact. 

Kocham świat Artistry, cieszę się, że mogłam przetestować ten produkt i napisać dla Was o korzyściach podczas stosowania. 

artistry studio shibuya light

artistry studio shibuya light opinie

Posiadam odcień Shibuya Light, faktycznie lekki kosmetyk, moim zdaniem najbardziej uniwersalny pod względem kolorystycznym i najlepiej rozprowadzający się na skórze. Jak widzicie na załączonych zdjęciach, Artistry Studio oferuje nam wszystko, co jest potrzebne, aby nadać cerze piękny, świeży, wygładzony, elegancki look. 

Paleta odpowiednia dla każdego rodzaju skóry, formuła przetestowana dermatologicznie, alergologicznie, nie zawiera parabenów, nie zawiera talku, zapachu, ani składników pochodzenia zwierzęcego.

Opakowanie urocze, w prawdziwie japońskim stylu, wzór Japonek autorstwa azjatyckiej artystki Rumi Kuraji, która pragnęła odzwierciedlić piękno wiosennych kolorów, modne barwy Tokyo oraz własne pragnienie dzielenia się radością, szczęściem i dobrem poprzez sztukę. 

Kompakt kryje w sobie lusterko, gąbeczkę, podkład - puder oraz zielony i fioletowy korektor. Każda część posiada inne działanie.

 
podkład shibuya light artistry studio

podkład artistry studio

Podkład zapewnia ładne krycie, przezroczyste do średniego, maskując niedoskonałości, wyrównując koloryt cery, przywracając zdrowy wygląd. W przypadku odcienia Shibuya Light jego barwa zdecydowanie wpada w róż - beż, co można porównać z wariantem pastelowym, jeśli mówimy o klasycznych podkładach. 

Podczas aplikacji przyjmuje kremową konsystencję, staje się nawilżającą formułą, nie aż tak bogatą jaką ma na przykład podkład Artistry Youth Xtend, ostatecznie wykończenie jest suche, pudrowe, trwałe, ale rozświetlone. Najbardziej lubię go nakładać palcami, wklepywać i lekko pocierać tak jak krem, aczkolwiek specjalny pędzel do podkładu z Artistry świetnie się do tego nadaje, jeżeli nie preferujemy gąbeczek. 

Rozprowadza się intuicyjnie, ewentualna druga warstwa nie wygląda sztucznie, nie jest ciężki i zapychający. Myślę, że najbardziej przypadnie do gustu osobom o cerze mieszanej i tłustej z uwagi na pudrowy finisz. Dopasowuje się niczym druga skóra, nie spowodował u mnie żadnych podrażnień, jestem zadowolona z rezultatu. 

Delikatnie ciemnieje, dlatego polecam zaopatrzyć się w jaśniejszy odcień. Tak jak wspominałam - bezzapachowy, nie koliduje z uprzednio stosowaną bazą Artistry Exact Fit BB, niestety nie wiem jak w przypadku specyfików innych marek.

korektor artistry studio shibuya light

korektor artistry studio 2020

aplikatory artistry studio shibuya light

Kolor zielony korektora maskuje zaczerwienienia, nadaje się do ukrywania cieni pod oczami (tu przydaje się gąbeczka) oraz drobnych czerwonych plam, jego konsystencja jest kremowo - maślana, wykończenie subtelnie rozświetlające, nie zakryje nierówności, świetnie łączy się wymieszany z podkładem lub zaaplikowany oddzielnie. 
Natomiast korektor fioletowy rozjaśnia, rozświetla cerę dopasowując się do tonacji i osobiście najlepiej lubię wklepywać go na już nałożony podkład aczkolwiek producent poleca nakładać go najpierw. Jego formuła jest najdelikatniejsza, nie aż tak kremowa jak u poprzednika, nadaje się do rozświetlania wybranych miejsc na twarzy, np, okolice kości policzkowych. Widziałam kilka pań stosujących fioletowy korektor na czoło, policzki, brodę w celu zmaksymalizowania połysku. Imponująco to wygląda, ale całkowicie nie sprawdza się przy cerze naczynkowej, ten odcień podkreśla pajączki i zasinienia. 

Spośród tych trzech części najlepsze moim zdaniem działanie i wysoka ocena należy się... dla ultra gładkiego i komfortowego podkładu. 

Sądzę, że nie mając obu korektorów mogłabym poradzić sobie z niedoskonałościami, stosując drugą warstwę na najbardziej wymagające miejsca. Używając pełnego produktu, krok po kroku, z dokładnością i cierpliwością, uzyskamy modelowy efekt. 

Na Amway.pl czyli w oficjalnym sklepie internetowym dowiecie się więcej, również o składzie, ponadto dostępnych jest kilka wariantów kolorystycznych, wobec czego każda osoba znajdzie odpowiedni dla siebie. Najciemniejsze można zastosować do konturowania na mokro. Pozostaje do Waszej dyspozycji w razie pytań o rejestrację w sklepie i zakup.

Ja ze swojej strony serdecznie go polecam, spełnił moje oczekiwania, jestem zadowolona z końcowych rezultatów, idealnie komponuje się z moją skórą, mogę go zabrać ze sobą wszędzie a przy tym mieć satysfakcję, że mój wygląd jest naturalny i mieści się we współczesnych trendach, gdzie coraz częściej rezygnuje się z mocnych szminek czy wyrazistych cieni na powiekach.


Zajrzyjcie do mnie na instagram @madameperfumella oraz mój profil facebook Ambasadorki Artistry.

instagram madame perfumella