Testuję po raz pierwszy w życiu polski olejek perfumowany
dla mężczyzn Jacques Battini Empire z linii Orient. Prawdopodobnie ta firma
jest pierwszą w naszym kraju, która zdecydowała się wyprodukować perfumy w
olejku tylko dla panów. I muszę przyznać, że jest to strzał w dziesiątkę, bo
nie dość, że jest to świetny pomysł na prezent to w dodatku wspaniale i mocno
pachnie. Od momentu majowej zapowiedzi, czekałam z niecierpliwością na tą
nowość. Kiedy pokazałam rodzinie i znajomym, nie kryli zachwytu nad trwałością,
intensywnością i ciekawą kompozycją. Zwłaszcza koledzy szukający trwałych, szybko
nie ulatniających się perfum zwrócili największą uwagę na Empire.
Męskie perfumy w olejku. Niech zatem to hasło będzie często
wpisywane w wyszukiwarce, niech jak najwięcej osób dowie się o istnieniu
perfumowanego olejku Jacques Battini Empire.
Kartonikowe opakowanie kryje w
sobie niewielkich gabarytów flakonik z pipetką, pojemność 12ml. Buteleczka
przypomina kształtem sułtański meczet i została ozdobiona prawdziwym
kryształkiem Swarovskiego.
"Zaaplikuj
patyczkiem 2 krople perfum bezpośrednio na skórę w najgorętszych punktach
ciała, gdzie wyczuwalny jest puls: na nadgarstkach, za uszami. Stosuj
Maksymalnie dwa razy dziennie" - pisze producent jacquesbattini.pl
Jak pachnie olejek perfumowany Jacques Battini Empire?
Nuta
głowy, top notes, rozpoczynająca zapach została skomponowana z bergamotki,
czarnej porzeczki, cytryny i grejfruta a co za tym idzie, mamy początek
intensywnie świeży i zimny z subtelnym powiewem owocowej słodyczy. Przywołajcie
w Waszej pamięci woń otartej skórki cytrynowej, porzeczkowych liści,
niedojrzałych jeszcze owoców, kwaskowatego grejfruta. Dalej mamy aromat
lawendy, paczuli, pelargonii, nieco przydymione, zielone serce zapachu. Finał
złożony jest z drzewa sandałowego, wetiweru, mchu dębowego i bursztynu i
przypomina mi wcześniejszą propozycję marki, mianowicie Rave Homme.
Czy jest to
zapach ciężki, duszący, słodki jak na "tradycyjny" olejek przystało?
Absolutnie nie. Rozwija się szybko, ale trwa na skórze bardzo długo w swojej,
że tak to ujmę, ostatniej "postaci" czyli najbardziej czuję aromat
lawendy, paczuli, bergamotki. Na początku jest musujący, nawet bym powiedziała
- czuję w nim ostry pieprz, następnie staje się jeszcze bardziej świeży,
chłodny, "zielony", ziołowy, ziemisty. Więcej tajemnic nie zdradzę,
polecam przetestować. Mały flakonik jest dyskretny, można w każdym momencie się
uperfumować.
Jednym z najczęściej czytanych perfumowych postów na moim
blogu jest ten o sposobie aplikacji perfum w olejku i generalnie o takim typie
pachnideł, zyskujących sobie coraz szersze grono pomimo tego, że ich stosowanie
zabiera nieco więcej czasu niż w przypadku perfum. Perfumowany olejek Empire od
Jacques Battini podoba mi się bardzo, dlatego zdecydowałam się zrobić o nim
wpis na blogu, poza tym Panowie również zaglądają tutaj, wobec czego ta
propozycja powinna wywołać zainteresowanie.
Gdzie kupić męskie perfumy w olejku
Empire?
Póki co dostępny jest tylko online, piszcie na messenger facebookowego profilu Jacques Battini.
https://www.facebook.com/jacquesbattini
Opinie znajomych:
Bartosz (42 l.) - Zapach bardzo udany, pierwszy raz miałem
na sobie perfumowany olejek dla mężczyzn. Na ciele i ubraniu długo pachnie,
stosuję raz na dzień. Świeży, rześki zapach, z wyrazistym ziołowym motywem.
Paweł (49 l.) - Olejek Empire jest niesamowicie wydajny i
trwały, max dwie aplikacje i czuję go cały czas. Czegoś tak trwałego i
intensywnego szukałem od dawna. Liczę na kolejne męskie propozycje takiego typu
zapachów od Jacques Battini.