SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW

Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024

08 października 2024

RITUALS SOLEIL D`OR Recenzja Damskich Perfum

Czy perfumy Rituals są trwałe? Jak pachnie wegańska woda perfumowana Rituals Soleil D`or? 


Witajcie w kolejnej recenzji na moim blogu Madame Perfumella. Przychodzę dziś do Was z recenzją perfum Rituals Soleil D`or (z jęz. francuskiego Złote Słońce) a jednocześnie z odpowiedziami na pytania, jakie zadawaliście mi w wiadomościach prywatnych na instagramie.


czy perfumy rituals są trwałe


Jaki zapach Rituals jest najlepszy?

Jeśli lubicie perfumy świeże, chłodne, wręcz zimne, ostrzejsze, gorzkie, ozonowe, podszyte ledwo wyczuwalną słodyczą, lekkie, pozbawione mocnych, słodkich, intensywnych nut zapachowych, subtelne niczym mgiełka perfumowana do ciała - to Soleil D`or okazuje się być dobrym rozwiązaniem. Wobec czego muszę używać ich kilkakrotnie w ciągu dnia, są zwiewne i bardzo delikatne, trzymają się blisko skóry, aby ktoś inny je poczuł (bo przecież najbardziej nam na tym zależy) konieczna jest ponowna aplikacja co pewien czas. Inaczej ma się sprawa w przypadku męskich perfum, są dużo dużo trwalsze, poza tym to inny styl perfum. Natomiast jeżeli preferujecie zapach "z przytupem", słodki, orientalny lub klasyczny, przepełniony kwiatami albo nutami drzewnymi to polecam inne propozycje Rituals, np. L`Eclat czy najnowszy Ciel Rouge, o których pisałam na blogu jakiś czas temu, zapraszam zatem do archiwum.

Perfumy Soleil D`or polecam na dzień, genialnie odświeżają, rozweselają, poprawiają nastrój na długo. Jest to zdecydowanie wiosenno - letnia propozycja, dzienna, na każdą okazję, wodna, przejrzysta, przywołująca obraz namalowany niebieskimi i białymi akwarelami. 

Mając na sobie te perfumy przypominają mi się takie znane zapachy jak D&G Light Blue, Moschino I Love Love a przede wszystkim Masaki Matsushima Art Foundation w początkowych chwilach po aplikacji (wówczas czuć najbardziej ozonowy styl). Wybaczcie za takie porównanie, ale chciałam w jak najprostszy sposób ukazać Wam jak pachną perfumy Soleil D`or. 


perfumy rituals soleil d`or


Jakie składniki kryją się w zapachu Soleil D`or?


  • Optymistyczne, radosne nuty niedojrzałej jeszcze gruszki, dzięki której omawiane perfumy są niczym lód - chłodne i kwaskowate, dalej pojawia się soczysta mandarynka i bergamotka. 
  • Frezja w nucie serca dodaje "zielonego", roślinnego charakteru dla całości, zaś lotos zapewnia zwiększenie świeżości. Zapach jest taki kruchy, ulotny, jeśli chcemy go długo czuć, wymaga ponownej aplikacji. 
  • Warto wspomnieć o bazie Soleil D`or - jest świetlista, piżmowa, cedrowa, wbrew pozorom - zwiewna.


Moim zdaniem nazwa Złote Słońce kompletnie nie pasuje do charakteru tej kompozycji, bardziej bym skłaniała się do nazwy powiązanej ze świeżością, chłodem, metalem, deszczem, powietrzem aniżeli słońcem, nie są to solarne perfumy, nie ma tu przecież ciepłych nut zapachowych. Niewątpliwie, bez zbędnego zastanawiania się, Soleil D`or jest zapachem pełnym życia i energii, promiennym, przepełnionym świeżością, energią, ale wymagającym doperfumowania się po minimum dwóch godzinach, aby tą świeżość utrzymać. 

Jeszcze krótko o flakoniku. 

Fotogeniczny, choć w metalowej ozdobie z nazwą perfum odbija się wszystko, również widać ślady użytkowania. Buteleczka jest odkręcana, można przelewać specjalnym lejkiem do mniejszego, podrżonego flakonika. Lejek można oddzielnie dokupić w sklepie Rituals. Perfumy jako ostateczny produkt nie są testowane na zwierzętach, ale niestety nie wiemy czy składniki pozyskane do storzenia kompozycji były czy nie były testowane na zwierzetach. 

Nie zgodzę się z opinią, że niniejszy zapach jest płaski, bez wyrazu, wyblakły i bez energii, ma w sobie coś co mnie przyciąga do niego, pewnie ta wietrzna, mroźna świeżość jako dążenie do wolności w życiu. Mimo, że zapach jest prosty, całodzienny, na pewno warty przetestowania, ponieważ fanki zwiewnych perfum znajdą tutaj wiele ulubionych nut zapachowych.

07 października 2024

Czego ludzie szukają w perfumach?

Czego ludzie szukają w perfumach? Banalne pytanie, musiałam je zadać.


Zapytałam Czytelników i obserwatorów mojego profilu na instagramie @katarzynazamielska (zapraszam do obserwacji, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście) o to, czego oczekują od perfum? Poznajcie zatem ich odpowiedzi. Zapraszam do przeczytania postu.


czego ludzie szukają w perfumach


Czego ja oczekuję od perfum?

Osobiście od perfum oczekuję tego efektu wow, o który wydaje mi się, w dzisiejszych czasach trudno, albo za dużo perfum już w życiu przetestowałam, dlatego nic mnie mocno nie zachwyca, nic ne jest w stanie mnie zaskoczyć. Bywają jednak wyjątki od reguły, co Wy - Czytelnicy jesteście w stanie wychwycić. 

Zapach ducha, zapach strachu, zapach przemijania, zapach jesieni, zapach miłości, zapach biznesu, zapach ekscytacji, zapach świętości - tego ludzie szukają w internecie i są pewne nuty zapachowe, które w wyobraźni powodują takie skojarzenia. Mogą to być akordy kwiatowe czy paczulowe, dymne, świetliste czy słodkie, suche, solarne, lodowe. 

Każdy z nas inaczej odbiera dany zapach, inaczej ocenia, inaczej o nim mówi, przedstawia do werbalnie, inny kolor wyobraża sobie po zamknięciu oczu, inacze uczucia ujawnia po zastosowaniu ulubionego zapachu - to mnie niezwykle fascynuje, na dalszy plan schodzi trwałość. 

Chodzi o uczucia jakie wywołują perfumy, jak ludzie zachowują się testując perfumy - to jest mój obszar zainteresowania perfumami. Właśnie te wszystkie elementy składają się na efekt wow w perfumach - wspomnienia, zgodność z nami, próba wywołania jak najlepszego wrażenia na innych, dodawanie sobie poczucia własnej wartości.


katarzyna zamielska

Perfumy to nie tylko zwykła pachnąca mgła aplikowana codziennie rano przed wyściem do pracy, perfumy to magia, coś więcej, czego nie każdy może albo chce doświadczać. A wystarczy się otworzyć na nowe, tego właśnie chcę od Was Czytelnicy, skoro tutaj zaglądacie.

Oto odpowiedzi z instagrama, kolejność według przysłanych odpowiedzi, odpowiedziały osoby interesujące się perfumami i grami video czyl tym, czym zajmuję się na instagramie. 


zapach ducha


Czego ludzie szukają w perfumach? 

  • @alisonka665 "W kwestii oczekiwań do perfum raczej nie powinnam się wypowiadać, bo przez bycie nadwrażliwym na zapachy u mnie schemat jest prosty - nie mogą mnie drażnić".
  • @somewhereintime918 "Zapach strachu wszystkich wrogów Imperium".
  • @natlovlia "Oczekuję od perfum dobrych wspomnień".
  • @perfumy.etcetera "Przyjemnej, oryginalnej i wyszukanej oraz bezpretensjonalnej kompozycji".
  • @sebusiowy "Najważniejsze żeby się długo utrzymywały! Bardzo lubię gdy je czuć dalej niż 1 cm od skóry!".
  • @pinkbella_beauty87 "Jakość najważniejsza a później wizualnie, aby ładnie też prezentowały się".
  • @namoimkompieniepojdzie "Długo utrzymujący się zapach, ale nie agresywny, bardziej zmysłowy, delikatny".
  • @worzechowska_ "Trwałości perfum".
  • @julita_chaj "Aby mój ulubiony zapach był wyczuwalny jak najdłużej".
  • @gamingpolskapl "Szukam perfum inspirowanych grami, oczekuję od perfum trwałości i mocy.
  • @matizzsalonu "Zapach ma mi się podobać, lubię zmieniać, szukam i oczekuję nowości".
  • @zuzannapietrowska "By dawały energię a nie przytłaczały. I oczywiście by były trwałe". 


Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które zdecydowały się wziąć udział w sondzie. 



06 października 2024

KARL LAGERFELD PARIS Recenzja Damskich Perfum

Czy perfumy Karl Lagerfeld Paris 21 Rue Saint - Guillaume warte są uwagi? Jak pachną, czy są trwałe?



Damski zapach Karl Lagerfeld Paris z kolekcji inspirowanej ulicami najsłynniejszych miast świata posiadam już kilka lat, nie używam zbyt często i prawdę powiedziawszy nie planowałam napisać recenzji. Ale odmieniło mi się w związku z premierą nowej kompozycji zatytułowanej Ikonik - chciałabym mieć ten zabawny flakonik w swojej kolekcji, poza tym zauważyłam jak na przestrzeni lat zmieniły się trendy w tej marce.


karl lagerfeld paris perfumy



Na samym początku opowiem o flakoniku Karl Lagerfeld Paris - jest minimalistyczny, stylizowany na niszowy, wygodny w stosowaniu, idealnie leży w dłoni, po prostu naciskam atomizer i perfumuję się; neutralny wizualnie, dekoroany papierową etykietą, choć gabarytowo masywny, nawet  jak jest pusty, nie sądzę, żeby stłukł się przez przypadkowe upuszczenie. W sklepach stacjonarnych zwykle stoi na najwyższych półkach więc średnio zauważalny, kolorystycznie zlewa sie z innymi, podobnie dzieje się w przypadku mojego dużego zbioru buteleczek. 


karl lagerfeld paris perfumy opinie


Podróż śladami Karla Lagerfelda.


Paris 21 Rue Sain - Guillaume - siedziba firmy we Francji i jedno z ulubionych miejsc projektanta, wiedzieliście o tym? Ktoś z Was odwiedził to miejsce? Dajcie znać w komentarzach.


Na oficjalnej stronie producenta nie ma podanego składu tych perfum poza bardzo skromnym opisem - jest to woda perfumowana łącząca świetliste i ponadczasowe akordy kwiatowe mieszczące się w nucie głowy ze świeżymi i pikantnymi nutami serca ułożonych na drzewnej bazie. 

  • W sklepach internetowych znajdziemy w opisie takie składniki jak liście fiołka, co moim skromnym zdaniem dodają kompoyzcji raczej chłodnego, metalicznego charakteru niż światła, następnie mamy różę, jaśmin i gardenię - nie wyczuwam nic innego poza pudrową, zimną różą. 
  • Na samym końcu faktycznie pojawiają się elementy drzewne i paczulowe, które sprawiają, że całość jest mokra, wibrująca, przechodząca w spokojny, suchy, pudrowo - kwiatowy styl. 
  • Całość zatem jest cytrusowa, pudrowa, ozonowa, zimna, wodna, drzewna, wilgotna, idąca w stronę uniseksowej komozycji.

Myślę, że dla kobiet wymagających, oczekujących od perfum mocy, wyrazistości, chwili zapadającej w pamięć - perfumy Paris 21 Rue Saint - Guillaume okażą się niestety za słabe w trwałości, zwykłe. Gdyby pomyśleć o nich w kategorii niszy - byłyby ciekawe, inne, dziwne lecz należąc do półki mainstreamowej okazują się być niezauważalne, bezpretensjonalne, minimalistyczne. Nie przypomina mi perfum Dor J`adore ani Chanel Gabrielle, prędzej tytułowe perfumy Kate Moss. Co do trwałości to nie pozostawia za sobą tzw. "ogona", jest to bliskoskórny zapach pomimo tak bogatych składników, kojarzonych z wysoką trwałością. Choć jest to zapach należący do kategorii świeżej, cytrusowej, polecany na upalne lato dla szybkiego odświeżenia, ja zaryzykowałabym spróbować używać go zimą, co by podkreślić jeszcze mocniej zimowy klimat.


Zawsze podkreślam - każdy rozumie dany zapach perfum inaczej, mniej lub bardziej szczegółowo, z intensywnością lub bez zwracania na niego większej uwagi, więc proszę niniejszą recenzję potraktować lajtowo, bez spinania się. Ja sięgnę po te perfumy znowu za jakiś czas, monitorując, czy recenzja jest nadal aktualna.




05 października 2024

s. OLIVER FOR HER Recenzja Damskich Perfum

Perfumy s. Oliver for Her - jak pachną? Czy są trwałe? 

Jeśli chodzi o markę s. Oliver to nie jest to pierwszy zapach, jaki poznałam, mam jeszcze jeden inny, również męski. Recenzowany dostałam w prezencie świątecznym kilka lat temu, ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać kilka słów, ponieważ ostatnio dosyć często był moim "zapachem dnia" na instagramie, poza tym dostałam kilka komplementów. Motywacja jak widać skuteczna, zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu.


s oliver for her perfumy opinie

Jakie składniki znajdziemy w perfumach s. Oliver for Her?

Początek zapachu jest dosyć ostry, zimny, metaliczny, surowy, gorzki dzięki bergamotce i akordom pieprzu, trzeba dać mu szansę, nie podejmować pochopnie decyzji o kupnie, bo często zapach się zmienia po upływie już zaledwie 15 minut. To taka wskazówka dla osoób początkujących w świecie perfum lub zbyt pochopnie podjemujących decyzję. Tutaj składniki zmieniają się z ostrych na ciepłe i pudrowe, balsamiczne, mamy różę turecką (pachnie ulotnie, miodowo, roślinnie), piwonię, magnolię. Pudrowa nuta serca przenika niezauważalnie do nuty bazy i mocno wyczuwam irysa. Pojawia się ponownie akord metalu na zmianę z suchym, słono - drzewnym bursztynem, by znów zamienić się w zimny, gorzki zapach aż wreszcie wypuścić zmysłową woń kwiatów.

Pomimo tych zalet czyli harmonijnego przenikania się wszystkich składników, trwałość pozostawia wiele do życzenia. Niby przyzwoicie - gdyby kierować się opiniami a jednak dla mnie nie do końca. Perfumy s. Oliver for Her nie są bardzo trwałe, są bliskoskórne, delikatne, dzienne, do pracy czy na biznesowe spotkanie, żeby w subtelny sposób podkreślić kobiecość. Zastanawiałam się też przez moment, przecież tutaj jak dla mnie nie ma hitowych składników tylko takie niepozorne, z których nic nadzwyczajnego nie wyniknie a jednak otrzymuję miły feedback od znajomych. 

Flakonik a nawet charakter kompozycji przywołuje wspomnienie o klasycznym zapachu Chloe. Podobny jest również odrobinę do Gucci Envy Me i Burberry Body. Nie zgodzę się z opinią, że podobny jest do Lancome Miracle czy Nina Ricci Ricci Ricci.


s oliver for her perfumy

Czy podobają mi się perfumy s. Oliver for Her? 

Jest to niewątpliwie całoroczny, bezpieczny, dzienny zapach. Romantyczny, ale zarazem tworzący dystans, ostrzejszy i delikatny na przemian, podkreślający stylizacje w odcieniach od bieli, przez ecru, po jasny brąz. Na przekór propozycjom internetowym - według mnie idealnie nadaje się na zimę, gdzie pudrowe, lodowe, metaliczne zapachy podsycacją zimową, świąteczną atmosferę. Kolory jakie widzę oczami wyobraźni po zastosowaniu opisywanych perfum: biały, jasny róż, ecru, szary. Generalnie, zapach jest dla mnie neutralny, nie wywołuje negatywnych odczuć, niemniej jednak cieszę się, że posiadam go w swojej kolekcji.

02 października 2024

RITUALS THE ALCHEMY COLLECTION

Rituals The Alchemy Collection to nowa limitowana kolekcja kosmetyków do pielęgnacji ciała, perfum i zapachów do domu na sezon jesień / zima 2024.



W internecie pojawiły się już wieści o nowościach, nie mogłabym o Was zapomnieć i nie dać zajawki, chociaż odrobiny informacji zanim przetestuję perfumy. Szczerze mówiąc, łatwo się domyślić, personalnie na nich najbardziej mi zależy.

Jesień to wyjątkowa pora roku - nie tylko dla mnie, miłośniczki perfum, wówczas zmieniam całkowicie garderobę zapachową, ale także zmiany w świecie kosmetyków, bo o tym jest dzisiejszy post - zapowiedź pięknych cudeniek. Najczęściej jesienią wchodzą nowe, limitowane serie produktowe, nie inaczej będzie tym razem. Mowa o firmie Rituals i najnowszej limitowanej kolekcji The Alchemy.

rituals the alchemy collection


Czym inspiruje się Rituals w The Alchemy Collection?


Kiedy przeczytałam opis, historię jaka wypływa z kampanii reklamowej poczułam, że to jest to to, czego poszukiwałam od dawna - synergii pomiędzy mną, ziemią, gwiazdami a otaczającymi mnie i świar siłami natury. Do tego mamy również inspirację starożytnymi praktykami alchemii, zaproszenie do transformacji, celebrację natury, doświadczanie dobrego samopoczucia, zjednoczenie ciała z umysłem i duszą dzięki uspokajającym aromatom.*** Filozofia aboslutnie jest taka "moja", o metafizycznym znaczeniu a wszystko co związane z postrzeganiem świata na wielu poziomach bardzo mnie interesuje i fascynuje.


rituals the alchemy opinie



Urzekające zapachy mirry i bursztynu, cynamonu i białej orchidei - brzmi cudownie, prawda? Wobec czego, jakie produkty znajdziemy w kolekcji Rituals The Alchemy?


  • Piankę do mycia ciała - kultowy kosmetyk Rituals.
  • Krem do ciała - bogaty i odżywczy, perfumujący ciało.
  • Peeling do ciała - tym razem firma zdecydowała się na tubkę zamiast słoiczka.
  • Zestaw dwóch mini wód perfumowanych 15 ml - czyli zapach Rituals The Alchemy 47 AG Silver - delikatny zapach, przydymiony, na dzień, zawiera miks nut korzennych, rum, jaśmin, fasola tonka, mirra. Natomiast drugi zapach 79 AU Gold - wieczorowa propozycja, mocniejsza, bardziej wyrazista, zawiera korzenny ciepły kardamon, kwiat pomarańczy, wanilię. Perfumy 47 AG Silver i 79 AU Gold można łączyć ze sobą, również z innymi propozycjami perfumowymi Rituals, np. L`Eclat, o którym rónież pisałam na blogu.
  • Świeca zapachowa - idealny zapach na jesienno - zimowe długie wieczory.
  • Patyczki zapachowe - aby nie tylko uperfumować pomieszczenie, ale również udekorować.
  • Spray do pomieszczeń - takimi produktami perfumuję również firank i zasłony.
  • Dyfuzor zapachowy w kamieniu - jest to dla mnie produktowa nowość w ogóle, chętnie przetestuję w przyszłości.
  • Mydło do rąk - potem możemy użyć wspomnianego wyżej kremu i perfum.
  • Maseczka do twarzy z drobinkami złota - domowe relaksacyjne SPA!
  • Zestaw prezentowy - pianka do mycia, krem do ciała, świeca zapachowa, mydło do rąk.

Informacje pochodzą z live`a jaki odbył się na oficjalnej stronie firmy oraz z opisów produktów w sklepie internetowym.


perfumy rituals the alchemy


*** Wikipedia podaje, że "Wspólnym celem alchemików było odkrycie metody transmutacji ołowiu w złoto (kamień filozoficzny), lekarstwa na wszelkie choroby (panaceum), eliksiru nieśmiertelności czy sztuczne stworzenie ludzkiego życia (homunkulus). Alchemię można uważać za bezpośredniego przodka współczesnej chemii".

Jestem podekscytowana na myśl o nowej kolekcji Rituals The Alchemy, która wchodzi do Polski stacjonarnie 7 października 2024. Do kupienia m.in. w Warszawie w galerii Westfield Arkadia.


Ps. Przygotowałam dla Was tutaj puzzle do ułożenia najlepiej na komputrze zawierające zdjęcie z produktami Rituals The Alchemy.

29 września 2024

MAUBOUSSIN Recenzja Damskich Perfum

Debiutanckie perfumy Mauboussin - jak pachną? Jak oceniam? Czy są trwałe?


Witajcie Kochani w kolejnej recenzji, tym razem biorę pod lupę damskie perfumy Mauboussin i cofam się mentalnie do roku 2000, kiedy to miały swoją premierę. Przechodząc odrazu do sedna - tak, są trwałe - za niewielkie pieniądze możmy kupić bardzo dobry zapach, wysokiej jakości, dziś śmiało nazywany już retro. 


perfumy mauboussin


Do jakich perfum zapach Mauboussin jest podobny?

Mauboussin wspaniale zmienia się w czasie, w zależności od chwili przywołuje na myśl kilka zapachów, np. dawne pachnidło Calvin Klein Obsession, Thierry Mugler Angel czy póżniej wydane Lancome La Vie Est Belle. Zapach Mauboussin jest prekursorem La Vie Est Belle (właśnie w nich wyczuwalna jest charakterystyczna pudrowo - metaliczna nuta). 

Jak pachnie Mauboussin?

Wszystkie cechy jakie ujawnia minuta po minucie: owocowa, ale pudrowa świeżość trwająca moment, ciepła słodycz, aromat suszonych i wędzonych owoców, rumu, brandy, kakao - wielowymiarowość, którą bez problemu każdy miłośnik perfum wychwyci, dalej - paczulowe, piwniczne klimaty, woń zimnego wytrawnego wina i palonych liści, tytoniu. 

Dzieje się naprawdę bardzo dużo, uwierzcie mi na słowo, wymieniać naraz wszystkich zalet nie sposób. Ciekawy, intrygujący zapach na jesienne dni. Po tylu latach trzyma fason, spodoba się fankom eleganckich, wytwornych, przydymionych kompozycji, bogatych, długo rozwijających się, trwałych, mrocznych. 


perfumy mauboussin opinie


Flakonik bardzo fotogeniczny, w słońcu nabiera mocniejszych barw, masywny nawet jak już jest pusty, nie dotyka całkowicie ziemi, kręci się jak karuzela, korek mikro w stosunku do body, kształtem i na zdjęciach przypomina japońskiego samuraja, piramidę, element statku UFO.


Mauboussin nuty zapachowe:

  • Nuta głowy: złota śliwka.
  • Nuta serca: indyjski jaśmin.
  • Nuta bazy: ambra.


Jestem zadowolona z posiadania dużego flakonika 100 ml, czy starczy mi na długo to trudno mi powiedzieć, gdyż używam perfum w dużych ilościach. Woda perfumowana Mauboussin pour femme, bo tak brzmi pełna nazwa zapachu początkowo jest świeża i nieco ostrzejsza niż mogłoby się wydawać patrząc na powyższy spis składników. Chropowata, ciepła, winna, słodka - przenikająca mnie mrokiem i promieniami słońca, bez wątpienia warta głębszej uwagi a nie powierzchownie oceniana, że ładna albo brzydka. Na negatywy nie ma miejsca.


28 września 2024

ANTONIO BANDERAS THE ICON SPLENDID Recenzja Damskich Perfum

Jak pachną perfumy Antonio Banderas The Icon Splendid? Czy są trwałe?


Perfumy The Icon Splendid edp kupione całkowicie "w ciemno". Nowość rynkowa 2024, w mojej kolekcji pojawiły się w maju. Nie czytałam recenzji, nie sprawdzałam nut zapachowych, znałam tylko markę i poprzednie propozycje zapachowe dla kobiet. Sugerowałam się atrakcyjną ceną, ładnym opakowaniem, nazwą kompozycji i ogólnym wrażeniem kampanii reklamowej marki Antonio Banderas.


antonio banderas the icon splendid perfumy



Czy się zawiodłam? Co do komozycji absolutnie nie. Mogłam przecież gorzej trafić. Niniejsze perfumy są słodkie, ciepłe, kobiece, trzymające się blisko skóry, bezpieczne dla otoczenia, aczkolwiek hiszpański pieprzny musujący styl i temperament sprytnie przemycono do środka. Jestem na tak, na codzień idealne, nazwa przekonuje mnie, żeby być najlepszą wersją siebie każdego dnia, na tyle ile mam siłę i potrafię. Flakonik jaki posiadam do 50 ml więc szybko się skończy przy moim częstym stosowaniu. Mam do niego zastrzeżenie. W korku znajdują się takie mikro plastikowe ząbki, pozwalające nasadzić go na atomizer, kiedy się złamią korek odpada. Buteleczka nie ma napisanego podtytułu Splendid, trudno ją rozróżnić od pierwszej The Icon.

Co do trwałości - zapach pozostawia wiele do życzenia. Nie jest wybitnie trwały, ale z drugiej strony, kto nie lubi mocnych zapachów lub uwielbia tak jak ja dużo używać perfum znajdzie zadowolenie. Ogólnie cieszę się, że perfumy The Icon Splendid znajdują się w moim zbiorze, najbardziej czuję w nich aromat mandarynki, piwonii, wanilii a przede wszystkim pralin. Piżmo kojarzone z metaliczną świetlstością nawet nie jest wyczuwalne w tle, zniknęło całkowicie, trzyma w ryzach pozostałe składniki, żeby harmonijnie się rozwijały.

Pozytywne nastawienie i piękny zapach perfum kluczem do sukcesu.


Według producenta niniejsze perfumy mają nastawić nas na osiąganie sukcesu, wszelkie powodzenie. Brzmi to wszystko rewelacyjnie, jak z marzeń, z nierealnego świata albo świata ludzi mega bogatych. Jaka jest jeszcze kobieta The Icon Splendid? Pełna siły, dynamiczna, naturalna, odważna i wolna. 

Antonio Banderas The Icon Splendid:


  • Nuta głowy: mandarynka, czarny pieprz, gruszka.
  • Nuta serca: piwonia, kwiat pomarańczy, akord kwiatu gwajaku.
  • Nuta bazy: drzewo sandałowe, wanilia, pralina, róża, piżmo.




Dzięki, za przeczytanie tej recenzji i do zobaczenia w kolejnym wpisie na MadamePerfumella.pl Pozdrawiam Was serdecznie. 
K.