SZUKAJ NAZWY PERFUM LUB KOSMETYKÓW
Madame Perfumella Blog o perfumach i kosmetykach 2024
26 kwietnia 2021
The Gate Paris - Inside Out Recenzja perfum
16 kwietnia 2021
Perfumy o zapachu szminki
Szminka to od lat mój ulubiony kosmetyk do makijażu mimo, że jej historia nie była jak to się mówi chwalebna - u schyłku drugiej wojny światowej oznaczano nią chorych leżących w szpitalach.
Ja nie wyobrażam sobie nie mieć szminki w swojej kosmetyczce. Najbardziej cenię sobie odcienie różu - beżu, nude, delikatnych, odmładzających. Już niemal 20 lat jak szminki nie pachną jak typowe szminki, jednakże ich "babcina", pudrowa woń z dawien dawna kojarzyć się będzie nam w nieskończoność.
Kiedy piszę dla Was ten post, jestem na etapie poszukiwania idealnych perfum o zapachu pomadki, bo nie możliwe, że takie nie istnieją.
Zapytałam Was na instagramie @madameperfumella o Wasze szminkowe - zapachowe propozycje, co ciekawe najwięcej było podanych męskich perfum.
Jak pachną perfumy o zapachu szminki?
Perfumy szminkowe, perfumy o zapachu pomadki, najlepsze pomadkowe perfumy - coraz częściej spotykam się z tymi pytaniami, wobec czego trzeba na nie odpowiedzieć. Za szminkowy zapach odpowiada irys a konkretnie jego korzeń. Ten składnik pachnie pudrowo, miękko, metalicznie, kremowo, jest chłodny, wilgotny, szorstki, zamszowy i nieco ziemisty. W przypadku damskich pachnideł irys pięknie komponuje się z różą i fiołkiem, wtedy mamy klasyczne szminkowe trio, bez cienia zapachu ziemi, zaś jeśli chodzi o męskie, to irys i fiołek są dla siebie sprzymierzeńcami.
Tomek proponuje dwie wersje zapachu Dior Homme - wodę toaletową i perfumowaną Intense (ciemniejszy juice w środku).
https://www.instagram.com/perfumy.etcetera
Również Paweł posiada w swojej kolekcji zapach irysowy - Dior Homme Parfum i podesłał fotkę, za którą dziękuję.
https://www.instagram.com/grand_master_chef
Natomiast Karolina poleca wodę Lancome Tresor.
https://www.instagram.com/maszudka
Zajrzyjcie do niej po nowości perfumowe jak i do pozostałych miłośników perfum, polecam serdecznie!
Z kolei mi przychodzą do głowy takie perfumy szminkowe dosłownie jak i pachnące w tym stylu chociaż przez chwilę:
- Anatole Lebreton Incarnata
- Montale So Iris Intense
- Van Cleef & Arpels Moonlight Pachouli
- Coty Exclamation
- Isabey Prends - Moi (take me)
- Kajal Yasmina
- Kajal Warde
Jestem ciekawa Waszych propozycji perfum szminkowych?
Napiszcie w komentarzach Wasze typy!
13 kwietnia 2021
Kajal Yasmina Recenzja Perfum
Leonardo da Vinci mawiał, że "Piękno rzeczy śmiertelnych mija, lecz nie piękno sztuki" i wiele w tym prawdy.
Kilka ciekawostek o perfumach Yasmina:
- Wydane w 2018 roku.
- Należą do kolekcji Warde by Kajal
- Rodzina zapachowa jest kwiatowo / skórzana.
- Pełny skład to:
- Twórcą kompozycji jest Velerie Garmuch - Mentzel.
- Jaśmin w nich zawarty symbolizuje siłę, zniewalającą moc, odwagę, poczucie piękna i estetyki.
- Stworzone z najwyższej jakości składników o wysokim stężeniu
- Korek jest duży, po pustym flakoniku może mieć swoje drugie życie, np. być jako podstawka pod filiżankę espresso albo jeśli mamy ich kilka może służyć wspólnej zabawie z dzieckiem w stylu "znajdź wspólny element".
Gdzie kupić perfumy Kajal?
05 kwietnia 2021
That`so Suchy szampon do włosów Recenzja
Dzięki zakupom w Milanoshop.pl dowiedziałam się o istnieniu włoskiej marki kosmetycznej That`so i dziś przychodzę z wpisem o suchym szamponie do włosów.
Najważniejsze informacje o That`so zaczerpnięte z oficjalnej strony internetowej Thatso.it:
- Marka należy do firmy Quadra Group, specjalizującej się w produkcji wysokiej jakości kosmetyków zaprojektowanych, stworzonych i wyprodukowanych wyłącznie we Włoszech. Zobowiązuje się do walki z zanieczyszczeniem środowiska w zgodzie z zieloną wizją i stosowaniem najbardziej nowoczesnych technologii we wszystkich swoich produktach.
- Wszystkie produkty zaprojektowano zgodnie z przyjętą koncepcją "Fast Beauty", która mówi o innowacyjnych recepturach, łączących jakość z łatwością aplikacji - jak zauważycie większość kosmetyków jest w postaci wygodnego sprayu (polecam odwiedzić sklep internetowy Milanoshop.pl).
- Cząsteczki oraz składniki aktywne kosmetyków That`so ekstrahowane są z roślin, owoców oraz esencji naturalnych.
- W ofercie znajdziecie produkty do twarzy, makijażu, ciała, włosów - przeznaczone do spersonalizowanej rutyny pielęgnacyjnej, dostosowując się do potrzeb każdego rodzaju skóry.
Zanim przeczytacie recenzję, dla przypomnienia podaję link do postu Jak nakładać suchy szampon?
http://www.perfumellablog.pl/2014/03/jak-nakadac-suchy-szampon.html
Suchy szampon od That`so warto mieć w swojej kosmetyczce, błyskawicznie odświeża fryzurę, pasma zyskują świeżość o jeden dzień dłużej, u nasady są matowe, ale za to uniesione. Przy okazji czuję ładny, kwiatowo - pudrowo - herbaciany zapach (dla mnie to duży plus). Mam krótkie włosy, nie przetłuszczają mocno, ale lubię jak są zawsze świeże i lekkie i sypkie, szampon sprawdził się bardzo dobrze, nie posklejał włosów, nie zniszczył kształtu ułożonej fryzury.
Nie zawiera talku, nie obciąża pasm, daje natychmiastowy efekt w łatwy sposób. Opakowanie wygląd ekskluzywnie, podoba mi się połączenie bieli i złota, jest w stylu fryzjerskim.
Nie wiem jak zadziała przy włosach ekstremalnie przetłuszczających się po godzinie, najpierw wolałabym spróbować zniwelować ten problem, dopiero później użyłabym takiego produktu.
Czy suchym szamponem można czyścić peruki?
Można. Nie powoduje plątania się kosmyków.
SKŁADNIKI AKTYWNE:
- Skrobia ryżowa - absorbuje sebum, przywraca lekkość pasmom, posiada również działanie łagodzące.
- Ekstrakt z zielonej herbaty - reguluje sebum na skórze głowy (właściwości dermo oczyszczające i ściągające).
- Proteiny jedwabiu - funkcje nawilżające, wygładzające, ochronne. Nadają włosom połysk i miękkość.
Jestem pewna, że ten kosmetyk zagości już u mnie na stałe, w awaryjnych sytuacjach jak brak wody w kranie czy nagłe spotkanie po pracy jest niezastąpiony.
30 marca 2021
Kosmetyki Joko - Baza matująca i rozświetlacz Joy & Glow!
Uwielbiam polskie nowości kosmetyczne. Przychodzę dziś do Was z opisem i rekomendacją dwóch ciekawych produktów Joko.
Czy wiecie, ale Miraculum jest jednym z najstarszych polskich producentów, istnieje od 1924 roku? Z pewnością kojarzycie kosmetyczną markę Pani Walewska - za jej sukcesem stoi właśnie Miraculum. Co do Joko, to poznałam brand w drugiej połowie lat 90tych i zaczynałam od pudru w kamieniu. W roku 2012 została przejęta przez Miraculum i poznałam pomadki, błyszczyki i tusze do rzęs.
Lubicie bazy pod makijaż?
Ja uwielbiam.
W zależności od dnia i rodzaju makeupu wybieram rozświetlające lub matujące. Do sesji zdjęciowych sięgam po wyrównujące koloryt skóry, rozjaśniające, niwelujące ziemisty odcień cery, odświeżające mój look.
Mat wciąż jest modny
Pierwszy z dwóch polecanych przeze mnie kosmetyków to rozjaśniająco - matujący primer w odcieniu delikatnego, pudrowego różu w buteleczce. Po rozprowadzeniu nie maluje skóry na taki kolor, nie martwcie się, pozostawia gładki efekt wizualny i delikatny w dotyku a przy tym maskuje, pokrywa niedoskonałości. Konsystencja jest leciutka, miękka, puszysta. Specjalna innowacyjna formuła stworzona na potrzeby zamaskowania zaczerwienienia skóry oraz regulująca wydzielanie sebum.
To, co spodobało mi się najbardziej w tym produkcie to przywrócenie zdrowego wyglądu, maksymalne perfekcyjne wygładzenie cery a co za tym idzie zmatowienie na długie godziny. Moja skóra z natury jest normalna z tendencją do suchej, ale kiedy robię dużo zdjęć makijażu czy prowadzę lajwy kosmetyczne, świeci mnóstwo lamp, jest zwyczajnie gorąco i zaczynam się nienaturalnie błyszczeć na nosie i czole - baza daje radę w takich warunkach. Jest lekka i niezapychająca, skuszę się stosować ją codziennie.
Warto wspomnieć, zawiera wybielający składnik pochodzenia roślinnego, można aplikować pod podkład i puder lub po prostu na ulubiony krem. Każda skóra jest inna, każda wymaga innej opieki, jak na moje potrzeby baza jest naprawdę bardzo dobra, jestem ciekawa jak sprawdziła się u Was.
Let it Glow!
Drugi recenzowany produkt z Joko to płynny rozświetlacz Joy & Glow z aplikatorem w formie pipetki ułatwiającej dozowanie. Posiadam 03 Twilight, to odcienie brązu, złota, słońca, przenikającego je subtelnego różu. Zawiera perłowe drobinki, dzięki czemu nadaje świeżość i blask skórze i sprawia, że czuję się komfortowo. Mieszam z podkładem, nakładam na podkład lub jako bazę, cenię za wielofunkcyjność, można stosować na ciało, wymieszać z balsamem. W zależności od ilości stosowanego produktu uzyskujemy delikatnie rozświetlenie lub metaliczną taflę, zmieniamy się jak chcemy i jest to fantastyczny wstęp do lata, za którym bardzo tęsknię.
Poniżej dokonałam wyboru ulubieńca.
P O D S U M O W A N I E
Spośród dwóch propozycji od Joko, rozświetlacz Joy & Glow stał się moim number 1! Odcień 03 Twilight (z ang. Zmierzch!) pasuje do mnie idealnie. Kocham blask, maksymalny glow i nie boję się przesadzać! Polecam serdecznie odkryć swój sposób na perfekcyjne wykończenie makijażu. Joko z pewnością w tym pomoże!
Podaję linki do stron, które warto odwiedzić.
https://www.instagram.com/ambasadorka_kosmetyczna
https://www.instagram.com/joko_makeup
https://www.instagram.com/miraculum_cosmetics
#joko #jokomakeup #mircaulum #miraculumcosmetics #tanita #jokolove - pod tymi tagami na instagramie znajdziecie wiele zdjęć produktów marki Joko. Polecam obserować.
28 marca 2021
Idealne domowe SPA z kosmetykami Kanu Nature!
Nie tak dawno wspominałam na blogu o świetnym peelingu do ciała z Kanu Nature o zapachu czekolady i pomarańczy a dziś przychodzę do Was z postem o innych, równie ciekawych propozycjach naturalnych produktów z tej marki.
Uwielbiam jaśmin w perfumach,
od niedawna odkrywam jego zalety w kosmetykach. Nie posiada jedynie walorów
zapachowych (choć swoją moc uwydatnia zwłaszcza w nocy); działa łagodząco na
skórę, nawilżająco, kojąco, przeciwzapalnie. Szczególnie nawilżająco podczas
kąpieli. Wieczornej kąpieli bym dodała.
Podobno po godzinie 18 skóra podatna jest bardziej na działanie kosmetyków, bo przygotowuje się do snu, "odpoczywa", dlatego wtedy najchętniej sięgam po różne maseczki do twarzy czy właśnie specjalne produkty do kąpieli. Nie korzystam obecnie z wanny więc olejek jaśminowy stosuję do relaksacyjnej kąpieli stóp lub dodaję odrobinę do żelu pod prysznic.
Kilka faktów o olejku kąpielowym Kanu Nature:
- Naturalny, wegański, o prostym i krótkim składzie
- Zawiera naturalny element w postaci prawdziwej gałązki jaśminu
- Pozwala skórze zachować skórze dobrą kondycję, optymalny poziom nawilżenia i blask
- Idealny na prezent, estetyczne opakowanie w minimalistycznym, gabinetowym stylu, ładnie prezentują się w łazience
- Zawiera w sobie m.in. olej z nasion słonecznika wzmacniający naturalną barierę skóry
Po kąpieli nie ma konieczności nakładania balsamu do ciała, aczkolwiek masła z Kanu Nature kuszą więc taki miks nawilżająco - regenerujący to zbawienie dla przesuszonej, popękanej i zmęczonej skóry (żeby zastosować masło polecam wlać nieco mniej olejku do wanny czy miski no chyba, że ktoś z Was uwielbia - tak jak ja - mocno natłuszczoną skórę, z wyczuwalną powłoką ochronną, "filmem" to niech zrobi jak ja).
Słyszałam, że masło, np. kokosowe można nałożyć również na włosy i zastosować jako odżywcza maska. Potrzymać przez 10 minut, następnie umyć głowę szamponem. Muszę koniecznie spróbować.
Generalnie to, co najbardziej podoba mi
się w omawianych masłach to walory pielęgnacyjne, olejkowa formuła podczas
rozprowadzania i piękne zapachy.
Kilka ciekawostek o masłach do ciała od Kanu Nature:
- Naturalne, wegańskie, ręcznie robione, mają proste składy - tak jak wyżej opisywany olejek kąpielowy
- Idealne do stosowania po depilacji i do masażu relaksacyjnego
- Np. w maśle o zapachu mango użyto aż 83% organicznego masła shea
- Polecam również Panom - warto zacząć stosować opisywane masła do regeneracji krytycznych partii na ciele tj. łokci i kolan. Już po pierwszej aplikacji poczujecie dosłownie ulgę i komfort
Więcej informacji i
ciekawostek znajdziecie na oficjalnej stronie Kanu Nature i w sklepie internetowym.
Zapraszam do odwiedzin i na zakupy. Polecam te produkty wszystkim fanom naturalnej,
delikatnej pielęgnacji i miłośnikom (dosłownie) pysznych zapachów.
25 marca 2021
Niszowa marka perfumowa The Gate Paris w Polsce! Zobaczcie Discovery Set z najpiękniejszymi zapachami!
W tym roku niszowa marka The Gate Paris zawitała do Polski. Weszły dwie kolekcje pięknych zapachów - LOVE COLLECTION i CARAVAN COLLECTION.
LOVE COLLECTION:
* First sigth - mięta, gruszka, czarny bez, szałwia, cedr, piżmo.
* Duet - olibanum, gałka muszkatołowa, jaśmin, tytoń, zamsz, tonka.
* Inside out - marakuja, wanilia, liście czarnej porzeczki, mandarynka, plumeria, absynt, rozmaryn.
* Sensual dreams - nektarynka, jabłoń, bergamotka, tuberoza, ylang ylang, cyklamen, różowy pieprz, benzoes, tonka, paczula, wanilia, piżmo.
* Precious moment - suszone owoce, karadmon, szafran, tytoń, tuberoza, paczula.
* Memories - wiśnia, jeżyna, tytoń, olibanum, plumeria, syrop klonowy, tonka.
* Ivory temptation - mandarynka, kardamon, brzoskwinia, goździk, cynamon, róża, tonka, piżmo, cedr, drzewo sandałowe.
* Secret encounter - różowy pieprz, imbir, dzięgiel, szałwia, skóra, jaśmin, tonka, bursztyn, cedr, paczula, wanilia.
CARAVAN COLLECTION:
* Under oud - pieprz, olibanum, geranium, szałwia, śliwka, szafran, jodła, paczula, cedr, oud, drzewo gwajakowe, mech dębowy, piżmo, tonka, wanilia, benzoes.
* Desert caravan - mandarynka, yuzu, olibanum, ambrette, gałka muszkatołowa, róża, cedr, kwiat pomarańczy, oud, drzewo gwajakowe, cedr, paczula.
* Oud tonic - jałowiec, gruszka, limonka, mandarynka, goździk, szafran, labdanum, olibanum, wetiwer, oud, cedr, piżmo, skóra.
* Pure ouddiction - Konopie indyjskie, kardamon, mate, szałwia, lukrecja, jodła, zamsz, oud, wetiwer, piżmo, paczula.